W sobotę około godziny 22 oficer dyżurny sandomierskiej policji został dostał sygnał o napaści na kobietę.
- Kobieta wyszła pobiegać. W pewnej chwili zaatakował ją nieznany mężczyzna, podbiegł do niej, złapał w miejscu intymnym - relacjonuje pragnący zachować anonimowość wysoki rangą oficer świętokrzyskiej policji. - Przewrócił swoją ofiarę na ziemię i próbował zmusić do innej czynności seksualnej.
Napadnięta kobieta zaczęła krzyczeć. To na szczęście spłoszyło zboczeńca. Napastnik uciekł, a jego ofiara wezwała pomoc.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania bandyty. Kryminalni wytypowali człowieka, który mógł być odpowiedzialny za atak. Zatrzymali 26-latka.
- Dotychczas zebrany materiał dowodowy wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo, iż to właśnie ten człowiek zaatakował kobietę - dodaje oficer.
26-latek w poniedziałek stanął przed prokuratorem. Usłyszał zarzut doprowadzenia do innej czynności seksualnej.
- Nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień - mówi prokurator Małgorzata Sowińska-Lalek, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu.
We wtorek Sąd Rejonowy w Sandomierzu zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Kodeks karny za tego typu przestępstwo przewiduje karę nawet do ośmiu lat więzienia. 26-latek może jednak (jeśli sąd uzna go winnym) trafić za kraty nawet na 12 lat, a wszystko dlatego, że zarzucono mu działanie w warunkach recydywy.
- Kilka lat temu mężczyzna był już karany za przestępstwo o charakterze seksualnym - dodaje nasz informator.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?