Piotr Duda, przewodniczący Solidarności, uczestniczył w odsłonięciu pomnika.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Antoni Heda, pseudonim "Szary", to postać niezwykła. Żołnierz września 1939 roku, potem więziony najpierw przez sowietów, potem przez Niemców, którym uciekł ze stalagu. W partyzantce, jako dowódca Armii Krajowej wsławił się jako specjalista od rozbijania więzień i aresztów. Życie zawdzięczają mu setki uwolnionych ludzi. Po "wyzwoleniu" nadal działał w konspiracji. W 1945 roku zdobył kieleckie więzienie Urzędu Bezpieczeństwa. Aresztowany w 1948 roku, czterokrotnie skazany na karę śmierci. Dzięki wstawiennictwu oficerów Armii Ludowej wyrok zmieniono na dożywocie. Wyszedł na wolność po śmierci Stalina. W okresie PRL angażował się w działalność niepodległościową.
Honorowy skarżyszczanin
Choć pochodził z okolic Iłży, Antoni Heda był mocno związany ze Skarżyskiem. Stąd pochodziła większość jego żołnierzy. Jedni z ostatnich żyjących, majorzy Janusz Sermanowicz i Henryk Czech, uczestnicy rozbicia kieleckiego więzienia, wspominają: - Był surowym, wymagającym, ale sprawiedliwym dowódcą. Nie szafował żołnierską krwią. Każda jego akcja była głęboko przemyślana, dlatego straty były tak małe. Nazywaliśmy go komendantem, i dziś bardzo nam go brakuje - mówią. Generał "Szary" niemal do końca życia przyjeżdżał do Skarżyska, brał udział w spotkaniach z kombatantami. Tu podczas jednej z uroczystości dostał udaru, leczono go w miejscowym szpitalu. Zmarł w Warszawie. Lokalna społeczność nie zapomniała o nim. Imię Hedy nosi Gimnazjum nr3, rondo, coroczny konkurs pieśni patriotycznej. Został jednym z kilku honorowych obywateli miasta.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO
Uczestników uroczystości prowadzili kieleccy ułani.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Ma swój pomnik
W sobotę odsłonięto obelisk, poświęcony generałowi Antoniemu Hedzie Stanął przy rondzie, które nosi już jego imię. Tworzą go kamienne litery AK w biało - czerwonych barwach i tablica w skrócie opisująca jego dokonania. Uroczystość zbiegła się z 75 rocznicą utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego i doroczną pielgrzymką NSZZ Solidarność Przemysłu Zbrojeniowego do ostrobramskiego sanktuarium w Skarżysku. W wydarzeniu uczestniczyło kilkadziesiąt pocztów sztandarowych i kilkaset osób, wśród nich byli przewodniczący związku Piotr Duda i Teresa Heda - Snopkiewicz, córka generała.
- Dziękuję Skarżysku, jestem głęboko wzruszona - mówiła. Prezydent Roman Wojcieszek przypominał zasługi "Szarego" i jego wypowiedź z okresu bezpośrednio po wejściu Polski do NATO. Mówił, że nikt nie zapewni nam bezpieczeństwa, jeśli nie będziemy mieć silnej armii. Dziś te słowa na nowo nabierają znaczenia.
W sobotnich uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Solidarności przemysłu zbrojeniowego z całej Polski.
(fot. Mateusz Bolechowski )
Teresa Heda - Snopkiewicz, córka "Szarego" przy pomniku poświęconym jej ojcu. Generał ma swój pomnik
(fot. Mateusz Bolechowski )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?