Po zdarzeniu rzecznik komendy policji w krótkim komunikacie potwierdził tylko, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Dopiero po pracy ekipy śledczej można się spodziewać podania przyczyn zdarzenia.
ZAKLESZCZONA SKRZYNIA
Jak się jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy, mieszkaniec Pilchowa na przyczepie ciągniętej przez traktor wywoził gruz z remontowanej łazienki. Wyrzucił go przy cmentarzu, do dołu na działce należącej do jego żony. Jednak po zrzuceniu gruzu podniesiona skrzynia na przyczepie zakleszczyła się i nie chciała opaść. Mężczyzna próbował naprawić usterkę i wszedł pod skrzynię. Wówczas zakleszczony element odblokował się, skrzynia opadła i przygniotła mężczyznę.
Ciało leżące pod przyczepą zauważył przejeżdżający tamtędy rowerem mieszkaniec Pilchowa. - Był już siny - opowiadał. Wezwał karetkę pogotowia, ale mimo reanimacji przez ratowników, nie udało się go uratować.
W Pilchowie mieszkańcy są wstrząśnięci śmiercią mężczyzny. Opowiadają, że pracował w Anglii i przyjechał do domu zrobić remont. - Był bardzo dobry, porządny, urządził piękny dom - wspominają go ludzie.
PRZYGNIECIONY TRAKTOREM
To kolejny tragiczny wypadek związany z przygnieceniem. Przed rokiem przygnieciony traktorem zginął 51-letni mieszkaniec Kruszyny - wsi w gminie Zaklików w powiecie stalowowolskim. Do tragicznego zdarzenia doszło w lesie w Goliszowcu.
Mężczyzna pojechał samotnie do lasu po pnie drzew, przygotowane dla niego przez nadleśnictwo. Przewiązał bale liną, z zamiarem przeciągnięcia ich z głębi lasu do drogi, gdzie zostawił przyczepę. Kiedy przeciągał ładunek przez rzeczkę, doszło do zaklinowania się pni. Traktorzysta próbował siłą przeciągnąć bale, ale wtedy traktor przewrócił, przygniatając kierowcę. Zginął na miejscu.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
