Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014 w Opatowie. Krystyna Kielisz rozpoczyna bój o fotel burmistrza

Michał LESZCZYŃSKI
Zza mównicy Krystyna Kielisz przekonywała do swoich racji.
Zza mównicy Krystyna Kielisz przekonywała do swoich racji.
Pierwsze publiczne spotkanie przed wyborami samorządowymi Krystyny Kielisz, która po czterech latach chce powrócić na fotel burmistrza Opatowa. Przyszło wiele znanych w mieście osób.
Na spotkanie z Krystyną Kielisz przyszedł Robert Rutkowski, szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej.
Na spotkanie z Krystyną Kielisz przyszedł Robert Rutkowski, szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej. Michał Leszczyński

Na spotkanie z Krystyną Kielisz przyszedł Robert Rutkowski, szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej.
(fot. Michał Leszczyński)

Ponad sto pięćdziesiąt osób, działaczy komitetu wyborczego wyborców Kocham Opatów, przyjaciół i sympatyków wzięło udział w spotkaniu otwierającym kampanię wyborczą Krystyny Kielisz, kandydata na burmistrza Opatowa.
Po raz pierwszy od czterech lat Krystyna Kielisz wystąpiła publiczne. Spotkanie odbyło się we wtorkowe późne popołudnie w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Opatowie. - Nie sądziłam, że przyjdzie tak wiele osób - mówi kandydatka na burmistrza Opatowa w tegorocznych wyborach samorządowych, która sprawowała już tę funkcję w latach 2002-2010.

Zabrakło krzeseł. Niektórzy stali. - Frekwencja na spotkaniu to dowód na dezaprobatę rządów Andrzeja Chanieckiego, obecnego burmistrza Opatowa - dodaje Krystyna Kielisz.

NIE ZDEMENTOWALI

Na zamknięte spotkanie przyszli działacze komitetu wyborczego Kocham Opatów, z którego Krystyna Kielisz wystartuje na burmistrza. Było wielu przyjaciół i znajomych, nie tylko z miasta. Wiele osób przyjechało z sąsiednich miejscowości z gminy Opatów. Była też młodzież.

Spotkanie rozpoczęła Barbara Jakubowska, pełnomocnik wyborczy komitetu Kocham Opatów. - Ta nazwa nie jest przypadkowa - mówiła pełnomocnik. - Wszyscy, którzy przyszliśmy, kochamy nasze miasto, kochamy gminę i nazwa Kocham Opatów jest oddająca nasze uczucia. I kontynuowała: - Cztery lata temu, kandydat na burmistrza, urzędująca w tamtym czasie Krystyna Kielisz uzyskała zbyt małą liczbę głosów, żeby objąć urząd burmistrza. Dzisiaj docierają do nas głosy od osób, które cztery lata temu były w bardzo bliskim otoczeniu urzędującego dziś burmistrza, że jego wspaniały wynik osiągnięto dzięki różnego rodzaju kłamstwom, które były w tamtym czasie rozprzestrzeniane.

Ludzie otrzymywali informacje, że gmina jest strasznie zadłużona, że burmistrz nie korzysta z pieniędzy unijnych, że przedsiębiorstwo, jedyna spółka podległa burmistrzowi, jest źle zarządzana, że nie budowane są boiska, że szkoły są zaniedbane, że nie budowane są drogi, a jeśli budowane, to dziwnie wąskie. Wszelkie informacje rozgłaszane w tamtym czasie, nie zostały zdementowane w odpowiedni sposób. Urzędująca burmistrz była przekonana, że wyborcy widzą jej dokonania, że ludzie potrafią ocenić wszystko, co zrobiono w minionych ośmiu latach.

CIĄGŁE WMAWIANIE

Głos zabrała kandydatka. - Przyrzekłam sobie i rodzinie, że nigdy więcej nie wystartuje w żadnych wyborach. Przez cztery lata obserwowałam poczynania mojego następcy Andrzeja Chanieckiego. Widziałam powolną dewastację gminy, nietrafione inwestycje, obserwowałam dewastację opatowskiego rynku. Powiedziałam dość - twierdzi Krystyna Kielisz. - Podjęłam decyzję o wystartowaniu w wyborach. Jestem opatowianką, kocham Opatów, bliskie są dla mnie problemy mieszkańców miasta i gminy. Dziś przyszedł czas, żeby temu panu podziękować. Przez cztery lata usilnie wmawiał mieszkańcom na antenie naszego Radio Opatów i w gazetach, że osiem lat mojej pracy w samorządzie, to lata stracone, że nic nie zrobiliśmy, że nie potrafiliśmy korzystać z unijnych dotacji.

Krystyna Kielisz przypomniała dokonania w latach 2002-2010. - Kiedy w 2002 roku wybrano mnie po raz pierwszy, w spadku po poprzednikach otrzymałam zdewastowaną i zadłużoną oświatę. Nauczyciele nie mieli wypłacanych pensji. Zmierzyłam się z oddłużeniem oświaty, wypłaciłam zaległe pobory. To są fakty. Na sali widzę nauczycieli, mogą powiedzieć, że nie kłamię. W spadku otrzymałam budowę hali sportowej i gimnazjum, inwestycje wpisane przez ustępującą radę, między innymi przez pana Chanieckiego, który forsował te zadania w komisji budżetowej jako jej przewodniczący. Nikt nie zastanawiał się czy gimnazjum jest potrzebne, ile dzieci będzie się rodziło. Zatrzymałam budowę tej szkoły. Za to budowa hali sportowej, jak widać dzisiaj, była bardzo potrzebna. Kompleksowo wyremontowaliśmy Samorządowy Zespół Szkół numer 2 oraz numer 1, który był w opłakanym stanie, między innymi kaloryfery podparte na cegłach, szczury i myszy w szkole. Od premiera wybłagałam milion złotych na remont szkoły. Wtedy nie było mowy o pieniądzach z unii, bo do niej dopiero wstępowaliśmy.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OPATOWSKIEGO

Dariusz Bińczak, na co dzień właściciel biura turystycznego i komendant świętokrzyskiej chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego, który startuje na radnego

Dariusz Bińczak, na co dzień właściciel biura turystycznego i komendant świętokrzyskiej chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego, który startuje na radnego powiatowego z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego przysłuchiwał się wystąpieniu Krystyny Kielisz. W latach 2006-2010 był przewodniczącym Rady Miasta i Gminy Opatów i współrządził z Krystyną Kielisz. Michał Leszczyński

Dariusz Bińczak, na co dzień właściciel biura turystycznego i komendant świętokrzyskiej chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego, który startuje na radnego powiatowego z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego przysłuchiwał się wystąpieniu Krystyny Kielisz. W latach 2006-2010 był przewodniczącym Rady Miasta i Gminy Opatów i współrządził z Krystyną Kielisz.
(fot. Michał Leszczyński)

ZADŁUŻENIE GMINY

To tylko nieliczne zagadnienia, które poruszyła kandydatka. - Udało się zmienić oblicze opatowskiego rynku, na temat którego obecna władza rozpowiada tyle nieprawdziwych rzeczy. Odchodząc z urzędu, zostawiłam zadłużenie na poziomie jedenastu milionów złotych, co stanowi 34 procent w stosunku do dochodów, wyremontowane drogi gminne, sprawnie działającą i zmodernizowaną oświatę, piękny rynek, przedsiębiorstwo komunalne na plusie, plac targowy przynoszący dochody. Zostawiłam pozyskanie pieniądze unijne wraz z dokumentacją na rewitalizację przestrzeni sportowo-rekreacyjno-kulturalnej, cztery i pół miliona na przebudowę dróg gminnych. Dziś, po czterech latach rządów pana Chanieckiego, zadłużenie gminy na 30 czerwca 2014 roku wynosi 21 milionów złotych, stanowiące sześćdziesiąt procent w stosunku do dochodów, Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej przynosi straty, stadion sportowy, na którego bieżni ciągle stoi woda, boisko treningowe nieoświetlone i niepełnowymiarowe, w obiektach na stadionie brak prysznicy dla zawodników. Tereny inwestycyjne zbudowane przy oczyszczalni ścieków i na bagnach wokół Opatówki. Pytam, komu ma to służyć i dla kogo zrobiono? Na pewno nie dla inwestorów. Plac targowy, to nietrafiona i niedokończona inwestycja z powodu braku parkingów i nieutwardzonej nawierzchni. Mówienie przez obecnego burmistrza, że tendencją jest wyprowadzane handlu na obrzeża miast, jest kpiną z opatowskich mieszkańców i przedsiębiorców, czerpiących zyski w centrum miasta - wyliczała Krystyna Kielisz, która przedstawiła też swoje postulaty: przeniesienie targowicy koszykowej w miejsce dogodne dla mieszkańców, zagospodarowanie szkoły w Brzeziu, nawiązanie współpracy ze spółkami wodnymi w zakresie konserwacji sieci melioracyjnej, rynek ma być wizytówką gminy. - Jestem otwarta na wszystkie inicjatywy lokalne, dla naszych mieszkańców są te ważne sprawy, które dotyczą ich na co dzień - dodawała.

Spotkanie wyborcze z sympatykami i członkami Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział też Tomasz Staniek, również kandydat na burmistrza Opatowa.

Anna Armada, farmaceutka z Opatowa zadeklarowała pełne poparcie dla Krystyny Kielisz.

Anna Armada, farmaceutka z Opatowa zadeklarowała pełne poparcie dla Krystyny Kielisz. Michał Leszczyński

Anna Armada, farmaceutka z Opatowa zadeklarowała pełne poparcie dla Krystyny Kielisz.
(fot. Michał Leszczyński)

Prywatny przedsiębiorca Beata Mozal, właścicielka lodziarni przy opatowskim rynku również zadeklarowała poparcie dla Krystyny Kielisz.

Prywatny przedsiębiorca Beata Mozal, właścicielka lodziarni przy opatowskim rynku również zadeklarowała poparcie dla Krystyny Kielisz. Michał Leszczyński

Prywatny przedsiębiorca Beata Mozal, właścicielka lodziarni przy opatowskim rynku również zadeklarowała poparcie dla Krystyny Kielisz.
(fot. Michał Leszczyński)

Wojciech Kielisz, mąż kandydatki wystąpieniu żony przysłuchiwał się z ostatniego rzędu.

Wojciech Kielisz, mąż kandydatki wystąpieniu żony przysłuchiwał się z ostatniego rzędu. Michał Leszczyński

Wojciech Kielisz, mąż kandydatki wystąpieniu żony przysłuchiwał się z ostatniego rzędu.
(fot. Michał Leszczyński)

Zdzisław Staniszewski, był dyrektorem Opatowskiego Ośrodka Kultury. Po przegranych wyborach przez Krystynę Kielisz musiał odejść z zajmowanego stanowiska.

Zdzisław Staniszewski, był dyrektorem Opatowskiego Ośrodka Kultury. Po przegranych wyborach przez Krystynę Kielisz musiał odejść z zajmowanego stanowiska. Przyjaciel kandydatki wziął udział w spotkaniu. Michał Leszczyński

Zdzisław Staniszewski, był dyrektorem Opatowskiego Ośrodka Kultury. Po przegranych wyborach przez Krystynę Kielisz musiał odejść z zajmowanego stanowiska. Przyjaciel kandydatki wziął udział w spotkaniu.
(fot. Michał Leszczyński)

Wszystkie miejsca siedzące na sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Opatowie były zajęte. Część osób stała.

Wszystkie miejsca siedzące na sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Opatowie były zajęte. Część osób stała. Michał Leszczyński

Wszystkie miejsca siedzące na sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Opatowie były zajęte. Część osób stała.
(fot. Michał Leszczyński)

Barbara Jakubowska jest pełnomocnikiem komitetu wyborczego wyborców Kocham Opatów. Za czasów Krystyny Kielisz Jakubowska pełniła funkcję prezesa Przedsiębiorstwa
Barbara Jakubowska jest pełnomocnikiem komitetu wyborczego wyborców Kocham Opatów. Za czasów Krystyny Kielisz Jakubowska pełniła funkcję prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Opatowie. Kilka tygodni bo objęciu stanowiska przez nowego burmistrza Andrzeja Chanieckiego, została odwołana.
Michał Leszczyński

Barbara Jakubowska jest pełnomocnikiem komitetu wyborczego wyborców Kocham Opatów. Za czasów Krystyny Kielisz Jakubowska pełniła funkcję prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Opatowie. Kilka tygodni bo objęciu stanowiska przez nowego burmistrza Andrzeja Chanieckiego, została odwołana.

(fot. Michał Leszczyński)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie