Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozbój w salonie gier w Kozienicach i szybka akcja policjantów

/pok/
Dwóch mężczyzn zatrzymali kozieniccy policjanci jako podejrzanych o dokonanie rozboju w salonie gier. Jeden z nich znalazł się w ich rękach tuż przed przekroczeniem granicy Polski.

2 października przy ulicy Warszawskiej w Kozienicach w salonie gier na automatach grało dwóch młodych mężczyzn. Mieli szczęście, wygrywali, ale w pewnym momencie maszyna została wyłączona. Wtedy zażądali od pracownika ponownego jej włączenia. Gdy usłyszeli odmowę zaczęli przesuwać maszynę, chcą włączyć ją do prądu samemu.

- Pracownik salonu usiłował im przeszkodzić, więc mężczyźni zaczęli bić go po całym ciele i kopać. Zabrali mu też kurtkę, dwa telefony oraz tysiąc złotych. Po całym zajściu uciekli - informowała Patrycja Zaborowska, oficer prasowy kozienickiej policji.

Całe zdarzenie było rejestrowane przez kamery, a policjanci dysponując tymi zapisami i prowadząc intensywne czynności operacyjne, ustalili tożsamość sprawców. Kolejną kwestią stała się sprawa ich zatrzymania.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KOZIENICKIEGO

- Z pozyskanych informacji wynikało, że jeden z mężczyzn ma zamiar opuścić terytorium Polski - mówi Patrycja Zaborowska. - Autobusem rejsowym wyjechał z Warszawy z zamiarem udania się do Świecka. Tam miał przesiąść się w kolejny autobus i docelowo dotrzeć do Oslo. Nasi policjanci zatrzymali podejrzanego tuż przed przekroczeniem granicy państwa. Tego samego dnia zatrzymano też w Kozienicach drugiego ze sprawców.

Obaj zatrzymani są mieszkańcami Kozienic, wcześniej byli już znani miejscowej policji. Stróże prawa wystąpili o zastosowanie wobec nich aresztu tymczasowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie