Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już pewne - Dujszebajew bierze Węgrów!

Paweł KOTWICA
Tałant Dujszebajew podczas konferencji prasowej Węgierskiej Federacji Piłki Ręcznej.
Tałant Dujszebajew podczas konferencji prasowej Węgierskiej Federacji Piłki Ręcznej. Fot. www.keziszovetseg.hu
Tałant Dujszebajew podpisał kontrakt z Węgierską Federacją Piłki Ręcznej na prowadzenie męskiej reprezentacji tego kraju i został oficjalnie przedstawiony na konferencji prasowej w Budapeszcie. Pracę z Madziarami będzie łączył z trenowaniem Vive Tauronu Kielce.

O zainteresowaniu Dujszebajewem ze strony Węgrów pisaliśmy kilka dni temu.

- Jest taki pomysł - odpowiedział sam zainteresowany, pytany o nas, czy przewiduje możliwość łączenia pracy z reprezentacją Węgier i z drużyną mistrza Polski. Dodał również, że przy podpisywaniu umowy z kieleckim klubem (prowadzi go od lutego bieżącego roku) zastrzegł sobie w kontrakcie taką możliwość.

- Zgodziliśmy się na takie rozwiązanie, choć trzeba sobie zdawać sprawę, że połączenie tych funkcji nie będzie łatwe. Już raz to przerabialiśmy, gdy pracował u nas Bogdan Wenta - mówił wtedy prezes kieleckiego klubu, Bertus Servaas. Wenta pracę w Kielcach łączył przez cztery lata (jesień 2008 - wiosna 2012) z prowadzeniem narodowej reprezentacji Polski, a wcześniej był w podobnej sytuacji, co Dujszebajew - w latach 2006-2007 trenował równolegle niemiecki SC Magdeburg i naszą kadrę.

W polskiej PGNiG Superlidze są teraz dwa podobne przypadki - Hiszpan Manolo Cadenas (Orlen Wisła Płock i Hiszpania) oraz Bośniak Dragan Marković (Azoty Puławy, Bośnia i Hercegowina).

TAK SIĘ UMAWIALI

- Jeszcze nic nie wiem o podpisaniu umowy, bo ostatni raz rozmawiałem z Tałantem w sobotę na meczu - mówił w środę po południu Bertus Servaas. - Ale tak się umawialiśmy i zachowamy się fair. Z jednej strony to nie jest dobre dla klubu, bo niełatwo jest łączyć dwa etaty. Z drugiej, marketingowo-prestiżowej, to dla nas pozytywne rozwiązanie - dodał.

W czerwcu reprezentacja węgierskich piłkarzy ręcznych przegrała ze Słowenią barażowy dwumecz o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata w Katarze i z prowadzenia drużyny zrezygnował legendarny trener, Lajos Mocsai. Węgierska federacja już wcześniej zadbała o znalezienie jego następcy, zwracając się do 46-letniego Dujszebajewa. Ten będzie miał za zadanie skutecznie przeprowadzić Madziarów do mistrzostw Europy, które odbędą się w 2016 roku w Polsce. Polskie Euro będzie dla Węgrów ostatnią z możliwości kwalifikacji do igrzysk olimpijskich Rio de Janeiro 2016. Awans na tę imprezę będzie dla nowego trenera Węgrów najważniejszym celem i od tego zależy, czy pochodzący z Kirgistanu szkoleniowiec będzie pracował z tą drużyną do końca czasu umowy, czyli do 2017 roku.

Jako drugi trener z Dujszebajewem ma pracować 190-krotny reprezentant Węgier, 44-letni Laszlo Sotonyi, który w 1998 roku jako zawodnik trafił do hiszpańskiego klubu Caja Cantabria Santander (Dujszebajew grał w Santander w latach 1992-1997) obaj panowie będą mogli porozumiewać się po hiszpańsku. Sotonyi pracę z kadrą będzie również musiał łączyć, jest bowiem trenerem czołowej drużyny klubowej Węgier, Csurgoi KK.

PIERWSZY OBCOKRAJOWIEC

Kontrakt Dujszebajewa z Vive Tauronem, o ile wcześniej nie będzie przedłużony lub zerwany, kończy się w czerwcu 2016 roku. Węgry będą pierwszą narodową drużyną, która w swojej trenerskiej karierze poprowadzi Tałant Dujszebajew. jednocześnie będzie on pierwszym obcokrajowcem, który prowadzi węgierską kadrę piłkarzy ręcznych.

Jak informuje portal sport365.hu, Ivan Vetési, prezes węgierskiej federacji, podczas środowej konferencji prasowej podkreślił, że na mocy umowy, reprezentacja pod wodzą Dujszebajewa musi awansować do mistrzostw Europy rozgrywanych za półtora roku w Polsce i musi wziąć udział w mistrzostwach świata w 2017 we Francji. Najważniejszym celem są jednak igrzyska olimpijskie w 2016 roku, a te Węgrzy mogą osiągnąć tylko poprzez Euro w Polsce.

DUJSZEBAJEW PRZED ARCYTRUDNYM ZADANIEM

- Przyznam, że nie było nam łatwo, kiedy nie dostaliśmy się do mistrzostw świata w Katarze. Nowy trener będzie miał trudne zadanie, bowiem kwalifikacje do mistrzostw w Polsce zaczynamy już 29 października. - powiedział Vetesi, podkreślając, że dużo łatwiej byłoby się zakwalifikować do igrzysk w Rio de Janeiro, gdyby Węgrzy grali na mistrzostwach świata w Katarze, bo tam kwalifikacje daje zajęcie miejsca od 1 do 7, natomiast podczas Euro w Polsce przydzielone zostaną tylko dwie olimpijskie kwalifikacje.

- Szanse są bardzo małe, jednak wszystkie nasze wysiłki będą skupione na tym, aby wykorzystać każdą możliwość. Dlatego znaleźliśmy najlepszego specjalistę, jakiego mogliśmy - powiedział Vetesi. - Już podczas negocjacji poznałem trenera Dujszebajewa jako profesjonalistę, osobę, której pomysły gwarantują nam, że cała jej energia będzie wykorzystana dla sukcesu węgierskiej drużyny narodowej - dodał.

ZASZCZYT I WYZWANIE
Jak pisze sport365.hu, Dujszebajew na konferencji prasowej po podpisaniu umowy powiedział: - To dla mnie ogromny zaszczyt poczuć wielką moc piłki ręcznej, jaka jest na Węgrzech. Jestem przekonany, że uda się poprawić sytuację zespołu, uzyskanie kwalifikacji do Rio będzie bardzo trudne, szansa jest minimalna, a ja jestem realistą i chodzę po ziemi, ale mam nadzieję, że pomogę osiągnąć cel.

Dujszebajew dodał, że kontaktowało się z nim wiele federacji, ale wybrał tę, bo dla niego ważne jest, aby pozostać przy pracy w Kielcach, a Węgrzy na to przystali.

Madziarzy rozpoczną kwalifikacje do polskich mistrzostw Europy już 29 października meczem z Portugalią w Miszkolcu, a w grupie mają jeszcze Ukrainę i Rosję. Do Euro zakwalifikują się dwie drużyny.

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie