Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konferencja o odnawialnych źródłach energii w Bejscach

Adam LIGIECKI
Do nich należy przyszłość – także w branży energii odnawialnej. Na konferencję w Bejscach zostali zaproszeni uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Cudzynowicach.
Do nich należy przyszłość – także w branży energii odnawialnej. Na konferencję w Bejscach zostali zaproszeni uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Cudzynowicach. Adam Ligiecki
Wystarczy tylko... po nią sięgnąć. Nie jest to prosta sprawa - wymaga nowoczesnych rozwiązań technologicznych i pieniędzy, ale warto. Mówiono o tym także podczas konferencji w Bejscach, poświęconej odnawialnym źródłom energii.
Honory gospodarza spotkania pełnił wójt Józef Zuwała.

Honory gospodarza spotkania pełnił wójt Józef Zuwała. Adam Ligiecki

Honory gospodarza spotkania pełnił wójt Józef Zuwała.
(fot. Adam Ligiecki)

Spotkanie odbyło się w minionym tygodniu, w Gminnym Ośrodku Kultury. Bejsce zostały wybrane na gospodarza nieprzypadkowo. To lider wśród gmin regionu kazimierskiego, które korzystają z energii "z nieba, wody i ziemi".

W programie konferencji znalazły się prelekcje przygotowane przez ekspertów energii odnawialnej. Rozmawialiśmy o tym, co jest dzisiaj na topie w tej dziedzinie: małych elektrowniach wodnych, ogniwach fotowoltaicznych, eksploatacji wód termalnych i leczniczych.

WIELKIE GORĄCE WODY

Właśnie ten ostatni temat wywołał szczególne zainteresowanie. Nic dziwnego, skoro na terenie powiatu kazimierskiego odkryto ogromne pokłady "gorących wód". Jak potwierdziły ostatnie badania - jedne z największych w Europie. Co ważne, jak na polskie warunki, złoża te mają wysoką wydajność i bardzo dobre parametry.

To wielka szansa rozwoju dla całego regionu. Rzecz teraz w tym, jak sięgnąć po ten skarb pod ziemią, podarowany nam przez naturę.

Mówił o tym wicestarosta Michał Bucki, który przedstawił prezentację multimedialną "Wody siarkowe i geotermalne w Kazimierzy Wielkiej". Właśnie samorząd powiatowy koordynuje działania, skierowane na eksploatację wód.

PROBLEM W PIENIĄDZACH

Teoretycznie - żaden problem: dowiercić się do "gorących wód", wydobyć je na powierzchnię i sprzedać po rozsądnej cenie; bo klientów raczej nie brakuje. W praktyce problem rozbija się... o pieniądze.
Eksploatacja podziemnych złóż wymaga olbrzymich nakładów finansowych. Koszty takiego przedsięwzięcia w Kazimierzy szacuje się na 100 milionów złotych. Do tego ryzyko - czy pieniądze się zwrócą? Samorząd nie usypie takiej góry złota, dlatego szuka partnerów z zewnątrz.

- Chcemy iść w stronę partnerstwa publiczno-prywatnego. Ale biznes rządzi się swoimi prawami. Nikt nie wyłoży swoich pieniędzy, jeśli nie będzie miał pewności, że to się opłaca. Myślę jednak, że w najbliższym czasie powinniśmy już mieć konkrety - deklarował Michał Bucki.

ENTUZJAŚCI I SCEPTYCY

- Entuzjastów wydobywania wód termalnych jest tak samo dużo, jak i sceptyków - ujęła to obrazowo doktor Beata Wiktorowicz z Państwowego Instytutu Geologicznego. To ona w ostatnim nadzoruje badania "gorących wód" w regionie kazimierskim. Lokującym się w termalnej niecce miechowskiej, która ciągnie się pasem w kierunku Włoszczowej.

Najpierw dużo mówiło się o odwiercie KW 12 w Odonowie - o imponującej wydajności 600 metrów sześciennych wody na godzinę. Teraz wiertnicy pracują również w Cudzynowicach. A Zespół Szkół Rolniczych jest placówką, która już niedługo wykorzystywać będzie na co dzień ciepło bijące z podziemnych źródeł.

- Ten projekt kosztuje nas mnóstwo czasu i energii, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku - mówił dyrektor szkoły Jacek Nowak, prezentując przebieg inwestycji. Zainstalowano tu pompy ciepła, które będą ogrzewać nie tylko budynek szkolny, ale też halę sportową, inne obiekty.

MŁODE KADRY

Na miejscach dla publiczności podczas konferencji w Bejscach zasiedli także uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Cudzynowicach. Trzecio- i czwartoklasiści, którzy kształcą się w Technikum Urządzeń i Systemów Energetyki Odnawialnej. To przyszłe, młode kadry w tej branży.

- Ekologia nieodłącznie powiązana jest z dbałością o środowisko naturalne. Co za tym idzie, ściśle zależy od każdej dziedziny działalności człowieka. Konferencja w Bejscach była bardzo interesująca - ocenił czwartoklasista Roman Antos, który pasje ekologiczne łączy... z futbolem. Jest czołowym piłkarzem Victorii Skalbmierz.

BEJSCE LIDEREM

Prelekcję na temat MEW, czyli małych elektrowni wodnych przygotował doktor Zbigniew Goryca z Politechniki Świętokrzyskiej. W imieniu gospodarzy zabrał głos wójt Józef Zuwała. Prezentując osiągnięcia gminy w działaniach na rzecz wykorzystywania odnawialnych źródeł energii.

Zresztą w tej dziedzinie Bejsce mogą uważać się za lidera. Jako pierwsza gmina regionu kazimierskiego zgłosiły akces do Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii. Mają dwie elektrownie wodne, turbiny wiatrowe, a w budowanej właśnie hali sportowej i pobliskiej szkole zamontowano ogniwa fotowoltaiczne, kolektory słoneczne. Plany na najbliższą przyszłość to budowa ciepłowni na biomasę, potem także biogazowi.

TU TO DZIAŁA!

Konferencja to prelekcje, wykłady, prezentacje. Ale po zakończeniu części teoretycznej mieliśmy też okazję zobaczyć, jak "energia z nieba, wody i ziemi" wygląda w praktyce. Wójt Józef Zuwała zaprosił nas na rekonesans do miejsc, gdzie mogliśmy się przekonać, że takie urządzenia pracują. I to z dobrym skutkiem.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KAZIMIERSKIEGO

Starosta Michał Bucki mówił o wydobyciu gorących złóż.

Starosta Michał Bucki mówił o wydobyciu gorących złóż. Adam Ligiecki

Starosta Michał Bucki mówił o wydobyciu gorących złóż.
(fot. Adam Ligiecki)

– W regionie kazimierskim są wielkie pokłady wód termalnych – potwierdziła Beata Wiktorowicz.

– W regionie kazimierskim są wielkie pokłady wód termalnych – potwierdziła Beata Wiktorowicz. Adam Ligiecki

- W regionie kazimierskim są wielkie pokłady wód termalnych - potwierdziła Beata Wiktorowicz.
(fot. Adam Ligiecki)

Doktor Zbigniew Goryca odsłonił nam tajemnice... MEW, czyli małych elektrowni wodnych.

Doktor Zbigniew Goryca odsłonił nam tajemnice... MEW, czyli małych elektrowni wodnych. Adam Ligiecki

Doktor Zbigniew Goryca odsłonił nam tajemnice... MEW, czyli małych elektrowni wodnych.
(fot. Adam Ligiecki)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie