Do przebiegnięcia zawodnicy mieli 250 km podzielonych na pięć etapów. Zawody odbywały się w formule self-supported (samowystarczalność). Polegało to na tym, że zawodnicy biegną niosąc w plecaku wszystko to co jest im niezbędne do przeżycia przez sześć dni w skrajnych, pustynnych warunkach.
Na starcie ultramaratonu przez pustynię Atacama stanęło 165 zawodników z całego świata. Na metę dobiegło tylko 127 z nich. W grupie tej było trzech Polaków. Przed Gondkiem jako pierwsi na metę w San Pedro de Atacama dobiegli Hiszpan Chema Martinez, Austriak Herbert Lehner i Brytyjczyk Jonty Cowan. Gondek znalazł się w pierwszej 10-tce zajmując ósme miejsce. Pozostali Polacy ukończyli maraton na dalszych pozycjach Marek Wikiera - 23 i Daniel Lewczuk - 77.
Zdaniem trzech Polaków, którzy w tym roku przebiegli już pustynię Jordanii i Gobi, Atacama okazała się być najbardziej wymagająca z tych trzech. W ciągu dnia temperatura sięgała 41 stopni Celsjusza, a w nocy spadała do zera stopni Celsjusza. Trasa przebiegała w ekstremalnie trudnym biegowo terenie na wysokości 3300-2450 m n.p.m. Maratończycy musieli zmierzyć się z piaskiem, kamieniami, skałami, górami, a także rzekami, polami z wodą oraz błotem po kostki.
Polacy w czasie biegu zbierali pieniądze dla małej Blanki - wcześniaka urodzonego w 25 tygodniu ciąży. Dziewczynka wymaga opieki medycznej. Potrzebne jest 25 tys. zł. Kiedy startowali w Chile to pełnej kwoty brakowało jeszcze kilku tysięcy.
To nie koniec tegorocznych zmagań dla polskiej drużyny, której liderem jest stalowowolanin. W dniach 1-11 listopada będą biegać po zimowej pustyni świata - Antarktydzie.
- Korzystając z okazji chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom, którzy mocno nas wspierają, kibicują i przesyłają słowa wsparcia. Każde słowo wsparcia podczas pustynnego biegu jest bezcenne - powiedział nam Andrzej Gondek.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?