Ostatnia droga księdza Andrzeja Wierzbickiego, proboszcza parafii w Smogorzowie

Od 2005 roku kapłan przebywał w Domu Księży Seniorów w Radomiu.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się we wtorek, w kościele pod wezwaniem Chrystusa Kapłana w Radomiu, przy Wyższym Seminarium Duchownym. Następnie trumna z ciałem została przewieziona do parafii w Smogorzowie, gdzie była odprawiona msza święta w intencji zmarłego kapłana. Ksiądz Andrzej Wierzbicki spoczął na miejscowym cmentarzu.

Skromny i bezpośredni człowiek, na co dzień wzorowy duchowny był zarazem wielkim patriotą. Ksiądz kanonik Andrzej Wierzbicki urodził się 18 listopada 1930 r. w Kornicy koło Końskich. Gdy był uczniem II klasy Gimnazjum zmarł jego ojciec Stanisław. Ukończył liceum ogólnokształcące w Końskich i zdał maturę. W 1951 roku rozpoczął naukę w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu. W 1953 roku zmarła jego matka. Teraz zdany był na pomoc ludzi w drodze do kapłaństwa. 17 czerwca 1956 roku przyjął sakrament kapłaństwa z rąk biskupa Franciszka Jopa. Po święceniach pracował na stanowisku wikariusza w parafiach: w Brzeźnicy, w Gródku koło Garbatki, w Tarłowie, w Skrzyńsku, w Słupi Nowej i w Smogorzowie, gdzie od 1975 roku był proboszczem. Od samego początku wiedział jak nawiązać współpracę z parafianami i co ma robić przy kościele i plebanii. To on zbudował kaplicę w Stoczkach, a jej poświęcenie odbyło się w 1986 roku. W grudniu 1988 roku ksiądz biskup Edward Materski mianował proboszcza na kanonika. Wśród osobistych zasług księdza była budowa Pomnika Żołnierzy 74 pp - II RP. Pomnik poświęcił ksiądz biskup Adam Odzimek w 1999 roku. Za wielki patriotyzm i działalność społeczną ksiądz kanonik Smęgorzowa otrzymał srebrny Krzyż Zasługi oraz Złoty Medal za Zasługi w Obronie miejsc Pamięci Narodowej. Otrzymał także nominację oficerską na stopień podporucznika Wojska Polskiego.