Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014 w Nisku. Kandydaci na burmistrza Niska

Redakcja
W piątek 17 października, o godzinie 24 mija termin zgłaszania kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zobacz, kto idzie po władzę w Nisku.

Ważne

Ważne

Po tym, jak poznamy oficjalną listę kandydatów na prezydentów miast, burmistrzów i wójtów północnej części Podkarpacia natychmiast opublikujemy nazwiska na portalu WWW.ECHODNIA.EU.

Sprawdzamy, kto już zadeklarował swój start w wyborach na burmistrza Niska.

16 listopada pierwsza tura, 30 listopada ewentualna dogrywka pomiędzy dwoma kandydatami na włodarzy miast i gmin, którzy w swoich miejscowościach zdobędą najwięcej głosów, a jednocześnie nie przekroczą granicy 50 procent poparcia.

Po raz trzeci o rządy w Nisku powalczy Julian Ozimek. - Chcę dokończyć to, co jest realizowane, a tylko ja mam wydeptane ścieżki do różnych instytucji - tłumaczy. Był w Nisku bezapelacyjnym zwycięzcą ostatnich i poprzednich wyborów. Nie kryje swojej sympatii do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale o dziwo, na pisowskim Podkarpaciu większości jego wyborców to nie przeszkadzało. Startuje jednak z własnego Niżańskiego Bloku Wyborczego. Odnosił sukcesy i chce to powtórzyć. - Im więcej kandydatów w pierwszej turze, tym mam większą szansę na wygraną - uśmiecha się.

Uważa, że jeśli zostanie burmistrzem, szybciej upora się ze sporymi potrzebami miasta i gminy, a te potrzeby to kanalizacja, wodociągi i poprawa dróg. - Kiedy przyjdzie ktoś nowy, zejdzie mu dwa lata na wydeptaniu ścieżek do Urzędu Marszałkowskiego. Trzeba wiedzieć kiedy wziąć papiery w zęby i jechać, trzeba wiedzieć w jakie drzwi wejść - mówi dosadnie. O sobie wspomina, że mógłby już odejść z urzędu, bo osiągnął wiek emerytalny. - Ale zdrowie mam, chęci do pracy są, to mogę wiele dobrego jeszcze zrobić - deklaruje.

Józef Sroka, radny i przewodniczący rady, zawodowo - kierownik w Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli, z wykształcenia artysta plastyk, jest kandydatem na burmistrza z Prawa i Sprawiedliwości. Nie jest zrażony zbytnio ostatnim wynikiem, kiedy Ozimek zgarnął 83 procent głosów. To będzie jego trzecie podejście do wyborczej walki o fotel burmistrza.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu NIŻAŃSKIEGO

Tym trzecim do rządzenia Niskiem jest Błażej Borowiec, radny związany z Porozumieniem Samorządowo-Gospodarczym. Zawodowo jest zastępcą podkarpackiego inspektora Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Startuje na to stanowisko po raz pierwszy. Borowiec z grupą radnych z Porozumienia Samorządowo-Gospodarczego jest dyżurnym krytykiem Ozimka. Szczególnie rozlicza go za wodę, która po wybudowaniu własnego ujęcia, czasami przybiera kolor błotnisty. O obecnej władzy tak mówi: - W gminie od wielu lat brakuje długofalowej koncepcji rozwoju gospodarczego, a szczególnie razi brak działań dotyczących tworzenia i uzbrajania terenów inwestycyjnych otwierających gminę na inwestorów i dających szansę na przyciągnięcie do gminy inwestycji, a wraz z nimi nowych miejsc pracy dla naszych mieszkańców, a w konsekwencji wpływów z podatków do budżetu gminy. W gminie brakuje inwestycji, które generują wartość dodaną. Przyczyną takiego stanu rzeczy, naszym zdaniem, jest błędnie przyjęta strategia inwestycyjna bez kalkulacji efektu ekonomicznego. Kapitał i siła robocza w sposób naturalny przemieszcza się do miejsc o najkorzystniejszych warunkach. Szczególnie migracja z Niska młodych mieszkańców jest poważnym zagrożeniem i konsekwencją braku działań proinwestycyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie