W miejscowości Lipie w gminie Krasocin znajduje się prywatne trawiaste lądowisko, w internetowych komentarzach wysoko oceniane przez pilotów. W piątek około godziny 18 doszło tu do kolizji.
- Ustalamy jak to się stało, że pilotujący 34-latek nie zdołał zatrzymać awionetki przed końcem pasa. Czy wpływ na to miało mokre podłoże, czy samolot zbyt późno zaczął lądowanie - relacjonował na gorąco Karol Bator, oficer prasowy włoszczowskiej policji.
Koniec pasa przylega do wojewódzkiej trasy Kielce - Włoszczowa. Droga znajduje się nieco wyżej niż poziom pasa.
-Samolot bokiem uderzył w niewielką skarpę na końcu pasa a jedno z jego uszkodzonych skrzydeł wystawało na jezdnię powodując utrudnienia w ruchu - mówił Karol Bator.
34-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego siedzący za sterami awionetki był trzeźwy. Ani jemu, ani trójce pasażerów samolotu nic się nie stało. Policjanci powiadomili o zajściu Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?