Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona II Kielce rozbiła Wierną Małogoszcz (zdjęcia)

/SAW/
Jakub Kotarzewski (z piłką) zdobył dla Korony dwie bramki.
Jakub Kotarzewski (z piłką) zdobył dla Korony dwie bramki. Sławomir Stachura
Nie było niespodzianki w Kielcach. Rezerwy Korony pewnie pokonały Wierną Małogoszcz, a dwa gole strzelił Jakub Kotarzewski.
Korona II Kielce - Wierna Małogoszcz 4:1

Korona II Kielce - Wierna Małogoszcz 4:1

Zdaniem trenerów:

Zdaniem trenerów:

Sławomir Grzesik, Korona: - To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, zwłaszcza w pierwszej połowi, gdy całkowicie kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Z drugiejczęści i wyniku też jestem zadowolony.

Korona II Kielce - Wierna Małogoszcz 4:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Marcin Cebula 40, 2:0 Marcin Trojanowski 62, 3:0 Jakub Kotarzewski 73, 3:1 Bartłomiej Wijas 75, 4:1 Kotarzewski 85 z karnego.

Korona: Gugulski 7 - Zawadzki 6, Rogala 7, Wrześniewski 7, Piwowar 6 - Kotarzewski 9, Stachura 6, Petrov 8I (62. Stąporski 7), Jaśkiewicz 6 (46. A. Paprocki 7), Cebula 8 (80. Szmalec nie klas.) - Trojanowski 7 (62. P. Paprocki 6)

Wierna: Wróblewski 5 - Krzeszowski 4 (84. Gajek nie klas.), Kołodziejczyk 4, Supierz 5, Kita 5 - Foksa 5 , Jeziorski 5, Bała 5, Wijas 6 (77. Malinowski nie klas.), Drej 4 (77. Krzyżyk nie klas.) - Smolarczyk 5.I

Kartki: żółte: Petrow (Korona), Smolarczyk (Wierna). Sędziował: Michał Górka (Tarnów); Widzów: 200.

Korona odniosła piąte z rzędu zwycięstwo i trzeba przyznać, że w derbowym pojedynku z Wierną przewyższała rywala przynajmniej o klasę.

Problemy Wiernej

Trapieni kontuzjami goście niewiele mieli do powiedzenia na stadionie przy ul. Szczepaniaka, a ich porażka mogła być jeszcze dotkliwsza. Jednym z bohaterów meczu był skrzydłowy kielczan Jakub Kotarzewski, który nie dość, że rozgrywał bardzo dobry mecz, to strzelił dwie ładne bramki.

Michał Borowski, Wierna:

Michał Borowski, Wierna:

- Dziś widać było różnicę w umiejętnościach zespołów. My mamy kilka urazów i bardzo skromną ławkę na której siedzą juniorzy. Musimy szukać punktów w kolejnych meczach, bo nie jest dobrze.

Rządzili Cebula i Petrow
Ale na dobrą grę Korony mieli też ogromny wpływ operujący w środku pomocy Marcin Cebula i Kyryło Petrow. Ten drugi ze względu na cztery żółte kartki nie mógł zagrać w meczu ekstraklasy z poznańskim Lechem, ale widać, jest w formie.

Piękne gole

I właśnie akcja Petrowa i Cebuli dała Koronie prowadzenie. W 40 minucie Petrow idealnie dograł prostopadłą piłkę do Cebuli, ten efektownie minął dwóch obrońców i pewnie pokonał Wróblewskiego.

Druga, równie ładna bramka, padła w 62 minucie, gdy Trojanowski wykończył kontrę kielczan, a piłkę wyłożył mu Cebula.

Gdy w 73 minucie po dograniu piłki przez Mateusza Stąporskiego w szesnastce znalazł się Kotarzewski i podwyższył na 3:0, było po meczu. Wprawdzie Wierna wykorzystała dwie minuty potem gapiostwo defensywy Korony, gdy Wijas pięknie uderzył pod poprzeczkę, ale w 85 minucie Korona zadała kolejny cios. W polu karnym sfaulowany został Stąporski i arbiter podyktował jedenastkę. Pewnie wykorzystał ją Kotarzewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie