Premier Ewa Kopacz z wizytą na wyższej uczelni w Radomiu (zdjęcia)

- Dlaczego mówię o bezrobotnych absolwentach uczelni tu w Radomiu, moim Radomiu ? Bo to właśnie tu w Radomiu bardzo trudno jest o pracę, niezależnie od tego czy ma się wykształcenie zawodowe, techniczne, czy wyższe, to o tą pracę bardzo trudno - powiedziała Ewa Kopacz podczas swojego wystąpienia na radomskiej uczelni.

Zapowiedziała jednak, że jej rząd zrobi wszystko, aby połączyć to co jest dziś dla młodego człowieka najważniejsze - zdobycie pracy z jego starannym wykształceniem. Stwierdziła, że nauka w 2015 roku jest szczególnym beneficjentem budżetu, bo o 10 procent zostały zwiększone wydatki na naukę. - Mam też inną dobrą informację. w 2020 roku przekażemy na naukę 2 procent Produktu Krajowego Brutto. Dostrzegamy potrzebę finansowania uczelni. Stawiamy nie tylko na naukę, ale też na dobre wykształcone kadry. Chcemy połączyć wykształcenie ludzi z ich miejscem zamieszkania. Chcemy stworzyć mechanizmy, które doprowadzą do tego, że wykształceni ludzie będą zostawali w Polsce - powiedziała premier Ewa Kopacz.

Ma temu sprzyjać pełna współpraca przedsiębiorczości, przemysłu z nauką. Premier zapowiedziała, że do roku 2020 będzie realizowany specjalny program kompetencji wart 1 miliard 200 milionów złotych. Za pieniądze te uczelnie mają uczyć studentów kompetencji oczekiwanych przez przedsiębiorców, na przykład pracy zarządzania grupą, umiejętności analitycznego myślenia, aż wreszcie komunikacji.

Wprowadzone będą też obligatoryjne 3 - miesięczne praktyki w zakładach pracy, wprowadzony też będzie monitoring "skuteczności" uczelni. Każdy absolwent szkoły średniej będzie mógł sprawdzić, która uczelnia "produkuje bezrobotnych", a ukończenie której daje wręcz gwarancję zatrudnienia.

Wprowadzony ma być też tak zwany system dualny - część nauki będzie się odbywała na uczelni, a części w przedsiębiorstwie, które się do tego zgłosi. - Sama pamiętam jak różna była sytuacja na rynku pracy w czasach, gdy kończyłam Akademię Medyczną. Stwarzano specjalne zachęty, aby zatrudnić lekarzy na przykład na wsi. Mieliśmy szansę na kredyt dla młodych małżeństw. Te czasy minęły, ale musimy stworzyć nowe możliwości zachęcania ludzi do podejmowania nauki i pracy w Polsce. To jest priorytet dla mojego rządu - powiedziała Ewa Kopacz.