Zygmunt Ziemkiewicz honorowym obywatelem Wąchocka (zdjęcia)

Jest drugim, żyjącym takim obywatelem miasta Wąchocka. Na Florydzie, w Stanach Zjednoczonych Ameryki, mieszka ksiądz prałat Franciszek Szczykutowicz. Na sobotnią uroczystość przysłał list do Zygmunta Ziemkiewicza. Prócz życzeń z okazji nadania mu tego zaszczytnego tytułu, wspomniał o ich dwóch, nieżyjących poprzednikach. Byli to: partyzant Ponurego Zdzisław Rachtan- Halny i ojciec Eustachy Kocik- opat wąchockiego opactwa cystersów.

Zygmunt Ziemkiewicz to były partyzant Armii Krajowej, autentyczny działacz społeczny na rzecz niepodległej Polski i Wąchocka, internowany w stanie wojennym, jako jedyny z Wąchocka, bardzo zdecydowany, konsekwentny w działaniu, wręcz uparty.

W Wąchocku zasłynął skutecznymi działaniami dla budowy pomnika niepodległości Polski i wojny polsko-bolszewickiej 1918-1920 roku. Osobiście, ciężko pracował przy budowie tego pomnika.

Drugim jego wielkim osiągnięciem jest przewodzenie Społecznemu Komitetowi i skuteczne doprowadzenie do odzyskania praw miejskich przez Wąchock, 1 stycznia 1994 roku. Wąchock utracił te prawa w 1869 roku, po powstaniu styczniowym. Zygmunt Ziemkiewicz współtworzył Fundację Obiekt Zabytkowy Opactwa Cystersów w Wąchocku.

WIELE ŻYCZEŃ

Rada Miasta Wąchocka jednomyślnie, na stojąco, podjęła uchwałę przyznającą honorowy tytuł Zygmuntowi Ziemkiewiczowi. Z okolicznościowym medalem, treścią uchwały, dyplomem, specjalną legitymacją z numerem cztery, pospieszyli do niego: burmistrz Jarosław Samela, Robert Janus- przewodniczący rady, jego dwoje zastępców.

Wyróżniony z trudem, wynikającym z wieku i wzruszenia, podziękował za to wyróżnienie. Pierwsi z publiczności złożyli mu życzenia koledzy kombatanci z Armii Krajowej i przedstawiciele drużyn strzeleckich ze Skarżyska- Kamiennej.

Życzenia przekazała Bożena Wrona, radna powiatowa i dyrektor szkoły w Wielkiej Wsi. W imieniu Beaty Gosiewskiej, poseł do Parlamentu Europejskiego, specjalny grawerton z życzeniami i kwiaty przekazała Agnieszka Buras, radna wojewódzka.

Z okazji 25-lecia odzyskania wolności, przewodniczący Robert Janus wręczył specjalne listy gratulacyjne 10 radnym Wąchocka, którzy zasiadali w gminnym parlamencie trzy kadencje lub więcej. Są to: Mirosław Kowalik, Bożena Markiewicz, Jan Czaja, Mirosław Seta, Włodzimierz Sobala, Kazimierz Winiarczyk, Irena Szlęzak, Tadeusz Mazurkiewicz, Zdzisław Przygoda i Sylwester Rudzki. Dwaj ostatni zasiadali w radzie przez pięć kadencji.

Część oficjalną zakończył koncert piosenek i pieśni patriotycznych w wykonaniu zespołu działającego w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Wąchocku.
Po koncercie była lampka szampana dla wszystkich, tort, kawa, herbata, ciasto i owoce. Wtedy było widać na sali już trwającą na dobre kampanię wyborczą do wyborów samorządowych 16 listopada.

CHLUBNY ŻYCIORYS

Zygmunt Ziemkiewicz ma bardzo chlubny życiorys. Urodził się 6 kwietnia 1921 roku w Wąchocku. Tu chodził do Szkoły Podstawowej. Potem kształcił się w Szkole Technicznej w Radomiu.
Mając 18 lat walczył w oddziałach partyzanckich Armii Krajowej, w tym w oddziale partyzanckim Antoniego Hedy "Szarego". Walczył z tym oddziałem koło Końskich. Brał udział w bitwie na Piotrowym Polu.

Po wojnie działał na rzecz Wąchocka i Zakładów Metalowych "Mesko" w Skarżysku-Kamiennej, gdzie wiele lat pracował. Był współzałożycielem "Solidarności" w tym zakładzie. Za to go internowano.

Za swoje zasługi jest odznaczony wieloma odznaczeniami partyzanckimi, zakładowymi w Starachowicach i Skarżysku-Kamiennej, także, jako więzień polityczny.