Wystawę otworzył Dariusz Stelmach.
(fot. Barbara Polakowska)
Krzysztof Mańczyński to jeden z najbardziej znanych radomskich artystów plastyków. Jak powiedział podczas wernisażu, który odbył się w miniony czwartek, 16 października, najbardziej lubi malować Radom i Bieszczady.
W swych obrazach utrwala także swoje podróże. Interesuje się polityką czemu też daje wyraz w swojej twórczości. Polityka splata się zatem z krajobrazem i architekturą, które maluje najczęściej.
Kocha pejzaż. Fascynacja pejzażem u artysty wiąże się z pasją podróżowania po Polsce, Podczas podróży po Polsce dostrzega, jakie zmiany powstały w polskim krajobrazie: po zniknięciu fabrycznych kominów powstaje nowa kraina, w której dominują maszty telefonii komórkowej, a także nowe domy i dworki.
Właśnie w tym krajobrazie szuka inspiracji do swoich pejzaży. Jedno co pozostało w nim niezmienione to wiejskie, drewniane krzyże wciąż obecne przy drogach.
To wszystko oglądać można na obrazach wystawy.
O wystawie mowił Dariusz Stelmach.
(fot. Barbara Polakowska)
Fragment wystawy.
(fot. Barbara Polakowska)
Fragment wystawy.
(fot. Barbara Polakowska)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?