Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Stali Stalowa Wola, Jaromir Wieprzęć: Potrafimy to wykorzystać

Arkadiusz Kielar
Trener Stali Stalowa Wola, Jaromir Wieprzęć (z prawej, obok drugi trener Andrzej Kasiak, z lewej Michał Bogacz) cieszy się, że ma odpowiedni komfort pracy.
Trener Stali Stalowa Wola, Jaromir Wieprzęć (z prawej, obok drugi trener Andrzej Kasiak, z lewej Michał Bogacz) cieszy się, że ma odpowiedni komfort pracy. Arkadiusz Kielar
- Ja cały czas powtarzam, że mam takie szczęście, że w kadrze mam 23-24 chłopaków równorzędnych - mówi Jaromir Wieprzęć, szkoleniowiec drugoligowego zespołu piłkarzy Stali Stalowa Wola. "Stalówka" w siedmiu ostatnich ligowych spotkaniach odniosła pięć zwycięstw i dwa mecze zremisowała.

NIE MA OBAW

Drużyna ze Stalowej Woli jest też nadal niepokonana na swoim stadionie w tym sezonie, a ostatnio wygrała u siebie z Puszczą Niepołomice 2:0. Trener Wieprzęć ma powody do satysfakcji.

- Mam tę satysfakcję, że w ostatnich dwóch tygodniach - i oby tak było dalej - nie miałem w zespole kontuzji jakichś większych, nikt nie siedział też za kartki - komentuje Jaromir Wieprzęć. - Ja mam problem, żeby wystawić po pierwsze jedenastkę, a po drugie osiemnastkę nawet, bo kogoś muszę posadzić na trybunach, kogoś na ławkę. Ale mam komfort taki, że jak popatrzę na ławkę rezerwowych, to wiem, że ci chłopcy, którzy wejdą, to dodadzą jakości temu zespołowi. Nie mam obaw, bo mam równorzędnych zawodników na ławce, to jest komfort pracy i z tego się bardzo cieszę. Wygrywa nie jedenastu zawodników na boisku, ale wygrywa cała kadra - dodaje.

PRACUJE CAŁY ZESPÓŁ

W meczu z Puszczą bramki zdobyli obrońca Michał Czarny i napastnik Łukasz Sekulski, najskuteczniejsi piłkarze stalowowolskiej drużyny, pierwszy ma na koncie cztery gole, a drugi dziesięć i jest pierwszy w klasyfikacji drugoligowych strzelców. Kolejna też bramka dla Stali padła po stałym fragmencie gry, Michał Czarny w spotkaniu z rywalami z Niepołomic skierował piłkę do siatki głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateusza Kantora.

- Michał Czarny jest po "Sekulu" drugi w zespole, jeśli chodzi o strzelone bramki. Ale na te bramki pracuje cały zespół - zaznacza Jaromir Wieprzęć. - Znowu bramka dla nas padła ze stałego fragmentu gry, ale tak to wygląda, że jak się nie da strzelić z gry, to trzeba liczyć na stały fragment. I my potrafimy to wykorzystać i oby tak do końca. Mam też nadzieję, że kontuzje, które nas omijają, będą nas dalej omijać - dodaje szkoleniowiec Stali.

BĘDĄ ROSZADY

Przed naszym zespołem teraz prawdziwe wyzwanie, trzy mecze w krótkim czasie.

- Teraz praca, a potem tydzień ciężki, bo trzy mecze rozegramy w przeciągu kilku dni. W sobotę gramy ze Stalą Mielec, potem we wtorek ze Śląskiem Wrocław i w piątek z Legionovią Legionowo - wylicza Jaromir Wieprzęć. - Ale jest 22 zawodników w kadrze, na pewno będą jakieś roszady, kolejny zawodnik dostanie swoją szansę, tak jak dostał w meczu z Puszczą Dawid Kałat i ją w pełni wykorzystał. Czy miało znaczenie to, że Dawid Kałat grał wcześniej w Puszczy? Wszystko się analizuje i bierze pod uwagę, zawsze tak jest, ja pamiętam, że jak się grało z drużyną w której się występowało wcześniej, to jest większa chęć pokazania się. To też miało wpływ na moją decyzję, ja wiem, że Dawid potrafi grać w piłkę i to udowodnił - podsumowuje trener Stali.

PRZEDSPRZEDAŻ BILETÓW

Na drugoligowy mecz w Stalowej Woli "Stalówki" ze Stalą Mielec w sobotę 25 października o godzinie 14, na który będzie mogło wejść 1800 widzów oraz
na spotkanie stalowowolskiej drużyny na swoim stadionie w 1/8 finału Pucharu Polski z ekstraklasowym Śląskiem Wrocław we wtorek 28 października o godzinie 13, na który będzie mogło wejść 2300 kibiców, bilety można kupić w przedsprzedaży.
Na mecz w Pucharze Polski nie obowiązują karnety na rundę jesienną. Do bezpłatnego wstępu upoważnia tylko Złota Karta VIP .

Przedsprzedaż biletów na spotkania ze Stalą Mielec i Śląskiem prowadzona będzie w środę, czwartek i piątek w godzinach 13.30-16.30 w budynku Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli przy ulicy Hutniczej 15, pokój nr 114 na pierwszym piętrze. W tych dniach można będzie również wyrobić Kartę Kibica, koszt karty to 12 zł.

W dniu meczu bilety będą do nabycia w kasach przy stadionie, w sobotę przed meczem ze Stalą Mielec kasy czynne będą od godziny 12.30, a we wtorek przed pucharowym spotkaniem ze Śląskiem od godziny 10.30 . W dniu meczu ze Stalą Mielec sprzedawane będą bilety wyłącznie na to spotkanie. Ceny biletów na mecz ze Stalą Mielec: bilet z Kartą Kibica - 15 zł, bilet bez Karty Kibica - 20 zł, kobiety z Kartą Kibica - 5 zł, dzieci (7-14 lat) z Kartą Kibica - 5 zł, kobiety i dzieci bez Karty Kibica - 10 zł.

Ceny biletów na mecz 1/8 finału Pucharu Polski Stali ze Śląskiem: bilet z Kartą Kibica - 20 zł, bilet bez Karty Kibica - 30 zł, kobiety z Kartą Kibica - 5 zł, dzieci (7-14 lat) z Kartą Kibica - 5 zł, kobiety i dzieci bez Karty Kibica -10 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie