Wszystko zaczęło się około godziny 14. Na drzwi jednego z pokoi na drugim piętrze urzędu ktoś z bliska psiknął gazem, albo oblał je równie drażniącą substancją. Jej opary były tak uciążliwe, że na miejsce wezwano straż pożarną i rozpoczęto ewakuację pracowników i interesantów.
Potem kontynuowali ją ratownicy. W sumie z budynku zostało wyprowadzonych około 160 pracowników i 40 interesantów. Siedmiu osobom pomocy udzielali medycy z karetek pogotowia. Nikomu nic się nie stało. Po wyjściu na świeże powietrze przykre objawy, takie jak łzawienie oczy i podrażnienie gardła, ustąpiły.
We wtorek pracownicy I Urzędu Skarbowego nie wrócili już do pracy. Po dokładnym przewietrzeniu budynku mogli tylko zabrać z niego swoje rzeczy. Sprawców wybryku szukają teraz policjanci.
Justyna Leszczyńska z radomskiej policji: - Teraz policjanci będą ustalać okoliczności tego zdarzenia pod kątem wytypowania jego sprawców. Będą sprawdzane ewentualne połączenia telefoniczne, pod uwagę mogą być też brane zapisy monitoringu. Policjanci będą też ustalać, kto i w jakim celu mógł tego dokonać.
Konrad Neska, rzecznik radomskic h strażaków: - Gdy ratownicy przyjechali na miejsce, co stało się dość szybko, w budynku nie było już śladów żadnej niebezpiecznej substancji. Przeprowadzone pomiary nie wykazały też obecności jakichkolwiek trujących gazów czy cieczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?