Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awaria przepompowni ścieków w Sokolnikach. Fekalia wypłynęły

/KaT/
Skutki poniedziałkowej awarii można zobaczyć i poczuć w pobliżu kolektora.
Skutki poniedziałkowej awarii można zobaczyć i poczuć w pobliżu kolektora. K. Tajs
Fekalia wybuchły w poniedziałkowy wieczór. Śmierdzący gejzer szybko poczuli mieszkańcy domów przy pobliskiej ulicy Jana Pawła II.

Wybuchł kolektor zbiorczy, który zbiera ścieki z Zalesia Gorzyckiego, Trześni, Furman i Sokolniki, i przesyła do oczyszczalni ścieków w Gorzycach. Jeszcze tego samego dnia awarię usunęły służby Gminnego Zakładu Komunalnego. Jednak mieszkańcy pytają jak długo jeszcze będą zmuszeni wąchać fetor, jaki wydobywa się z kolektora. Ich zdaniem kolektor nie powinien stać w tym miejscu. - Już mi wstyd mówić o tym kolektorze na sesjach - mówi Józef Turbiarz, radny z Sokolnik. - Z kolektorem jest coś nie tak, bo to niemożliwe, żeby tak przy nim śmierdziało. Na ostatniej sesji też mówiłem, ale usłyszałem od sekretarza gminy, że potrzeba 100 tysięcy złotych, żeby go przenieść. Zakład komunalny stosował jakieś środki, ale okazały się mało skuteczne. Szkoda tylko tych mieszkańców.

Więcej w Echu Dnia w środę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie