- Promujemy picie kranówki. Przekonujemy, że bez obaw mogą ją pić osoby w każdym wieku - mówi prezes Wodociągów Kieleckich, Henryk Milcarz.
Poidełko stanęło przy ławeczkach i miejscu na grilla, w strefie rekreacji obok placu zabaw, wygodnie mogą więc z niego korzystać zarówno dzieci jak i ich opiekunowie. Urządzenie ma kształt kolorowego chłopca w czerwonym kapeluszu i dostało imię Bartek. W figurę wkomponowano automatyczny kranik z miseczką, który otwiera się po naciśnięciu i automatycznie zamyka gdy puścimy kran. Nie ma więc mowy o marnowaniu wody. W Bartku płynie ona wprost z wodociągu, z ujęcia w Zagnańsku. To ta sama woda, która jest dostarczana magistralą dla około 20 procent kielczan. Koszt urządzenia, jego montażu jak i zużytej wody biorą na siebie Wodociągi Kieleckie, to dar dla mieszkańców Zagnańska odwiedzających plac zabaw i strefę rekreacji.
- Promujemy picie kranówki. Przekonujemy, że bez obaw mogą ją spożywać osoby w każdym wieku. Kielecka woda ma porównywalne parametry, a nawet lepsze od wielu wód butelkowanych kupowanych w sklepach. Jest za to od nich kilkaset razy tańsza - mówi prezes.
Dodaje, że pijąc kranówkę oszczędzamy również środowisko naturalne, bo nie wyrzucamy plastikowych butelek i nakrętek.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?