Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Lubiński z Lipna chciał wbiec do historii

Dorota Kułaga [email protected]
Jarosław Lubiński z powiatu jędrzejowskiego ma powody do zadowolenia. Uzyskał najlepszy wynik w historii na 20 mil.
Jarosław Lubiński z powiatu jędrzejowskiego ma powody do zadowolenia. Uzyskał najlepszy wynik w historii na 20 mil. Dorota Kułaga
Jarosław Lubiński z Lipna w powiecie jędrzejowskim na stadionie przy ulicy Bocznej w Kielcach podjął się próby ustanowienia nieoficjalnego rekordu Polski w biegu na 20 mil. To było dla niego duże wyzwanie.

Sędzią był Tomasz Wieczorek, zawody oficjalnie były zgłoszone do terminarza Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. W tym rekordowym biegu z Jarosławem Lubińskim, który reprezentuje Kielecki Klub Lekkoatletyczny, pobiegli jeszcze między innymi Krzysztof Pogorzelski z Nowej Słupi i Agnieszka Kozłowska z KKL Kielce.

- Myślę, że wynik Jarka Lubińskiego zostanie zatwierdzony jako najlepszy w historii na 20 mil i w biegu dwugodzinnym, a tym samym będzie uznany jako nieoficjalny rekord Polski. Spełniliśmy wszelkie potrzebne do tego warunki, ale oficjalne potwierdzenie będzie w listopadzie - powiedział ceniony sędzia z Kielc Tomasz Wieczorek.

Dodajmy, że 20 mil, to dystans 32 kilometrów, 186 metrów i 88 centymetrów. Zawodnicy mieli więc do pokonania blisko 80,5 okrążenia na stadionie.

WSZYSTKO o lekkiej atletyce w Świętokrzyskiem

- Pojawił się pomysł ustanowienia nieoficjalnego rekordu Polski i postanowiłem się z tym zmierzyć. Biegam maratony i półmaratony, więc ten dystans mnie nie przerażał - mówił Jarosław Lubiński, który mieszka w Lipnie w gminie Oksa. Jest najbardziej utytułowanym lekkoatletą w powiecie jędrzejowskim.
W biegu na 20 mil uzyskał czas 2 godziny, 1 minuta i 31 sekund. Krzysztof Pogorzelski zanotował wynik 2 godziny, 9 minut i 42 sekundy.

Przypomnijmy, że Jarosław Lubiński do "królowej sportu" trafił ponad pięć lat temu. Obecnie trenuje w Kieleckim Klubie Lekkoatletycznym.

- W technikum zainteresowałem się biegami, chciałem rozwinąć moje hobby. W Internecie znalazłem informację o Kieleckim Klubie Lekkoatletycznym, poszedłem na trening i tak zaczęła się moja przygoda z tym klubem i z bieganiem. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez tego sportu - mówił nam Jarek Lubiński, który mieszka w Lipnie.
Ten sezon Jarosław Lubiński również może zaliczyć do udanych. Z dobrej strony pokazał się w kilku biegach ulicznych. W najbliższym czasie nasz lekkoatleta w planie ma występ w jednym z biegów niepodległościowych, które rozegrane zostaną 11 listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie