- Dopingowaliśmy z całych sił - podkreśla Dariusz Grunt, dla którego był to kolejny, po meczu Polska - Niemcy wieczór z futbolem na najwyższym poziomie.
- Bardziej cieszylibyśmy się z wygranej, ale remis też jest dobrym rezultatem. Po 3 spotkaniach mamy 7 punktów na koncie i jesteśmy liderem grupy - mówi Waldemar Kwaśny. - Na takie spotkania warto przejechać kilkaset kilometrów - dzielił się wrażeniami Dariusz Grunt, starachowiczanin, który z synem Kacprem głośnym dopingiem wpierał kadrę Adama Nawałki.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?