MKS Trzebinia Siersza - KSZO 1929 Ostrowiec 0:3 (0:1). Michał Kosowski 29, Michał Stachurski 49, 75.
MKS: Gielarowski - Sieczko (60. Giermek), Małodobry, Kalinowski, Kukla - Domurat, Lickiewicz, Witoń, J. Pająk - Kowalik, Szczepanik.
KSZO 1929: Zacharski 7 - Stachurski 9, Grunt 7, Nowik 8, Łatkowski 4 (43. Sudy 4) - Mąka 7, Czajkowski 6, Kapsa 7 (75. Stawiarski 1), Dziadowicz 7 (80. Hołody nie klas.) - Gardynik 7, Kosowski 8 (72. Sulima 2).
Kartka: żółta: Giermek (MKS). Sędziował: Michał Górka z Tarnowa. Widzów: 150.
- Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. Cały mecz mieliśmy pod kontrolą. Zdobyliśmy trzy bramki, a mogliśmy jeszcze więcej - mówił Rafał Lasocki, trener KSZO 1929.
Akurat w piątek obchodził imieniny, więc piłkarze sprawili mu miły prezent. Pierwszą bramkę głowa zdobył Michał Kosowski, po dograniu Marcina Grunta. Drugą strzałem głową Michał Stachurski, a trzecią ten sam zawodnik ładnym uderzeniem w długi róg z czternastu metrów.
- Tańcowały i strzelały dwa Michały - z uśmiechem podsumował Rafał Lasocki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?