85-letnia mieszkanka Gnieździsk w gminie Łopuszno w poniedziałek około godziny 10 wybrała się do pobliskiego lasu zbierać żurawinę. Gdy do godziny 18 nie wróciła, bliscy zaalarmowali policjantów, ci zaś o pomoc w poszukiwaniach poprosili strażaków. Na miejsce przyjechał zastęp z Kielc i strażacy ochotnicy z Gnieździsk i Łopuszna.
- Prócz policjantów i strażaków w poszukiwana zaangażowani byli funkcjonariusze straży leśnej. To właśnie oni po około godzinie odnaleźli kobietę, która utknęła w bagnie i nie mogła się z niego wystać o własnych siłach - opowiada Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.
Jak relacjonują policjanci, schorowana 85-latka była mocno wychłodzona. Strażacy pomogli jej się wydostać, okryli ją folią termiczną, podali tlen i na noszach przetransportowali do karetki.
- Wydawało się, że wszystko dobrze się skończyło, ale finał okazał się tragiczny. Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łopusznie, jadący za karetką wiozącą kobietę zauważyli, że ambulans zjeżdża na pobocze. Zatrzymali się. Załoga karetki poprosiła ich o pomoc w prowadzeniu reanimacji 85-latki. Niestety mimo akcji ratunkowej kobieta zmarła - mówi Robert Sabat.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?