Trasa biegu liczyła około 10 kilometrów. Chętni zebrali się pod pizzerią Krystyna przy ulicy Sandomierskiej. Około godziny 20.30 około trzydziestoosobowa grupa biegaczy wyruszyła w trasę, na której mogły dołączać kolejne osoby. Uczestnicy happeningu biegli ulicą Bodzentyńskią, przebiegli przez kielecki rynek, ulicę Sienkiewicza, dworzec PKP, Żytnią, dotarli do parku miejskiego i wrócili w miejsce startu.
Uczestnicy biegu postarali się oryginalne przebrania. Nie zabrakło przy tym mnóstwa śmiechu i dobrej zabawy. Na starcie pojawiła się między innymi mumia, kelner z restauracji, czy para młoda. Był też Jaś Fasola, w którego wcielił się Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy Korony Kielce, wielki miłośnik biegania.
Organizatorem biegu było Świętokrzyskie Stowarzyszenie Sie Biega.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?