Leży i leży
Kilka dni temu dostaliśmy sygnał telefoniczny od jednego z mieszkańców osiedla Dzików w Tarnobrzegu, który skarżył się, że przy ulicy Wiejskiej leży duży fragment samochodu. - Na początku tygodnia leżał na samym parkingu. Potem został przeniesiony na chodnik, a po weekendzie znowu leżał przy zaparkowanych samochodach. Dzwoniłem do firmy, która odpowiada za porządkowanie miasta, ale nikt nic z tym nie robi - wyjaśnia nasz rozmówca.
Za porządek na ulicach, placach, chodnikach i miejskich trawnikach w Tarnobrzegu odpowiada konsorcjum firm KBU i Licuas, a dwuletnia umowa opiewa na ponad 2,6 mln złotych. O zalegającym fragmencie samochodu poinformowaliśmy odpowiednie służby, które obiecały posprzątać wskazany teren.
Spacerując po ulicach Tarnobrzega, zauważyliśmy, że niestety pojawia się coraz więcej dużych odpadów, które zalegają potem przy kontenerach.
Zaśmiecają
O śmieciowych problemach pisaliśmy już na naszych łamach wielokrotnie. Strażnicy miejscy w przypadku zaśmiecania miejsc publicznych mogą liczyć wyłącznie na złapanie takiej osoby na "gorącym" uczynku.
- Za zaśmiecanie miejsc publicznych grozi mandat w wysokości do 500 złotych. Żeby jednak wręczyć mandat, trzeba przyłapać na zaśmiecaniu, a jest to bardzo trudne - mówi Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?