Nasza drużyna przegrywa w tym sezonie wszystko "jak leci". Bez choćby punktu zamyka tabelę grupy trzeciej. - Naszą plagą są proste błędy, nie potrafimy utrzymać dłużej jednego tempa gry - wyliczał mankamenty Makaryk. Scenariusz powtarza się właściwie co tydzień.
Ten weekend drugoligowi siatkarze mają wolny, o punkty powalczą znów 8 listopada. Wtedy jednak STS pauzuje. Dopiero tydzień później podejmie we własnej hali rezerwy SMS PZPS II Spała. Przerwa wydaje się być zbawieniem. - Odpoczynek się przyda. Będziemy mogli spokojnie przeanalizować nasze mecze i mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z ostatnich niepowodzeń - tłumaczy szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
