Wypadek w Kielcach. Mercedes staranował barierki i dachował
minos
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w sobotę w deszczowy wieczór. Po godzinie 20 ulicą Jagiellońską w Kielcach w stronę osiedla Podkarczówka jechał osobowy mercedes, prowadzony przez trzeźwego 29-latka.
- Ruszyłem ze świateł, na jezdni była woda, zaczęło "robić" samochodem, mocno złapałem za kierownicę i tyle pamiętam - opowiadał na gorąco mężczyzna.
Mercedes wjechał na trawnik między jezdniami i taranując metalowe barierki, dachował na jezdni prowadzącej w przeciwnym kierunku. Mężczyźnie nic się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!