KSZO Ostrowiec - SK bank Legionovia Legionowo

Po raz piąty siatkarki KSZO zagrają na własnym parkiecie. Czy tym razem sięgną po komplet punktów?

Tylko przegrywały

W dotychczas rozegranych meczach, KSZO przegrywał kolejno z: Atomem Tref Sopot 0:3, Tauronem Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 1:3, BKS Aluprof Bielsko-Biała 0:3, Polski Cukier Muszynianka Fakro Muszyna 0:3 i w ostatniej kolejce 2:3 z Budowlanymi Łódź. Po meczach z czołówką ligi, teraz kolej na rywalizację z zespołami o zbliżonym potencjale. Konfrontacja z łodziankami dała pierwszy punkt i potwierdziła, że do zwycięstwa potrzeba już niewiele.

Krótka przerwa

Podczas gdy część zespołów Orlen Ligi odrabiała zaległości z pierwszych kolejek, ostrowczanki mogły skorzystać z wolnego weekendu. Zagraniczne zawodniczki reprezentujące w tym sezonie KSZO wolne od treningów wykorzystały na lepsze poznanie naszego kraju. Odwiedziły Kraków, który wywarł na nich ogromne wrażenie.

- To był dla nas z Sophie bardzo mile spędzony czas. Mogłyśmy nie tylko odpocząć, ale i poznać historię tego niezwykłego i uroczego miasta. Miło wrócić po takiej przerwie do treningów, tym bardziej, że przed nami ważny mecz. Tym razem liczę nie tylko na trzy punkty, ale na pewną wygraną 3:0 - mówi przyjmująca Ralitsa Vasileva.

Wygrać za trzy punkty

Wszystkie zawodniczki powinny być do dyspozycji trenera Dariusza Parkitnego, choć część narzeka na drobne urazy, nie są to jednak póki co dolegliwości wykluczające z udziału w meczu z Legionovią. Te są natomiast plagą rywalek. Część zawodniczek wciąż nie jest w pełni dyspozycji. Tak jest choćby w przypadku libero, Katarzyny Wysockiej. W ostatnich dniach do treningów powróciła co prawda środkowa Karolina Szymańska, która skomplikowanego urazu kolana doznała na zgrupowaniu kadry 11 maja, ale mocno zmęczona po powrocie z kadry Malwina Smarzek w ogóle nie była brana pod uwagę przy ustalaniu składu w ostatnich meczach.

Punkt, set, mecz

Czy ostrowczanki wykorzystają problemy rywalek?

- Punkt, set, mecz- taka jest siatkówka - mówi z uśmiechem Dominika Nowakowska. Sety już mamy, punkt pierwszy zdobyty, czas więc na zwycięstwo. Po ostatnim meczu z Łodzią zarówno nasz apetyt, jak i zapewne wszystkich wokół wzrósł. Wszyscy mówią, że teraz będzie już z górki, choć nic bardziej mylnego. Pojedynek z Legionovią nie będzie łatwy, ale przeciwnik jest w naszym zasięgu. Naszym zadaniem jest wyjść i zagrać tak, by w końcu poczuć w tym sezonie smak zwycięstwa. Na pewno nastawiamy się na ogromną walkę, bo po drugiej stronie siatki też będą zawodniczki, które będą chciały wrócić do domu ze zwycięstwem. My gramy u siebie i musimy to wykorzystać. Kibice - trzymajcie za nas kciuki - apeluje Dominika Nowakowska.

Początek spotkania KSZO Ostrowiec - SK bank Legionovia Legionowo dziś (poniedziałek) o godzinie 18 w hali MOSiR w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Dariusz Parkitny, KSZO: - Legionovia jest w naszym zasięgu i zrobimy wszystko, żeby wygrać. To zespół młodości. Cztery dziewczyny są w kadrze Polski, więc na papierze wygląda dobrze. Nabierają tam doświadczenia. My bazujemy tylko na własnym przygotowaniu. Też mamy pro-blemy i jak każdy zespół, musimy sobie z nimi radzić. Gramy coraz lepiej, tylko musimy to przełożyć na decydujące momenty meczu.

Aneta Duda , środkowa KSZO: - Po wywalczeniu pierwszego punktu wszyscy bardzo się cieszyliśmy, jednak został niedosyt, bo wygrana zawsze cieszy bardziej. To był dobry bodziec do jeszcze cięższej pracy. Przez cały tydzień przygotowywałyśmy się do kolejnego ważnego meczu. Nasze nastawienie jest bojowe i wszyscy będziemy walczyć o zdobycie trzech punktów. Wszystko zweryfikuje boisko.

WSZYSTKO o siatkówce W Świętokrzyskiem