Nieszczęście wydarzyło się krótko po godzinie 20 na starej "siódemce" w miejscowości Gózd. W stronę Kielc jechała honda civic prowadzona przez trzeźwego 19-latka. Prócz niego w wozie była trójka młodych pasażerów.
- Z relacji kierowcy wynika, że w pewnym momencie na drogę wybiegł pies. 19-latek zaczął hamować i stracił panowanie nad samochodem. Honda prawym bokiem uderzyła w bariery energochłonne. Siła uderzenia była tak duża, że dwie osoby jadące na tylnym siedzeniu, zostały wyrzucone z samochodu - opowiada Damian Szwagierek, oficer prasowy skarżyskiej policji.
Poza autem znaleźli się 17-latka i 18-latek. Mężczyzna ma potłuczenia. Stan 17-latki w poniedziałek wciąż określany był jako poważny.
-Uszkodzenia samochodu i zabezpieczone na miejscu ślady mogą wskazywać, że honda mimo nie najlepszej pogody i śliskiej jezdni, jechała z dużą prędkością. Pasażerowie, którzy zostali wyrzuceni z samochodu, najprawdopodobniej nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa - mówi Damian Szwagierek i uzupełnia: - Apelujemy do kierowców o dostosowywanie prędkości do warunków na drodze, a te jesienią często nie są sprzyjające. Przypominamy też o obowiązku zapinania pasów. Zostały wymyślone po to aby ratować ludzkie życie, a nie po to aby je utrudniać.
SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?