Bieg główny na 5 kilometrów wygrał reprezentujący Chemika Puławy Ukrainiec Andrij Starzynskij, który nie dał rywalom szans, wygrał pewnie z czasem 15 minut i 9 sekund. Drugi był Damian Noga z Żaczka Połaniec - 15.19, a trzeci Michał Wojciechowski z Witaru Tarnobrzeg - 15.22. Wśród pań najlepsza była Anna Sabat ze Sparty Stalowa Wola - 17.48, przed swoją koleżanką klubową Katarzyną Kargol - 19.36 i Marią Szumadą z Tempa 5 Przemyśl - 20.56.
Przeprosiny prezesa
Bieg Niepodległości w Stalowej Woli pod patronatem Marszałka Województwa Podkarpackiego tradycyjnie organizowany był na Alejach Jana Pawła II, a start i meta usytuowane były przed Bazyliką Konkatedralną. Głównym organizatorem był Katolicki Klub Sportowy Victoria Stalowa Wola, współorganizatorami Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Parafia Matki Bożej Królowej Polski oraz Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego.
Zanim zaczął się bieg główny, na 250, 400 i 800 metrów rywalizowały dzieci i młodzież. Podczas biegów dzieci prezes Victorii, Stanisław Anioł, przepraszał, że nie dla wszystkich starczy pamiątkowych medali, przewidzianych dla tych, którzy ukończą zawody. Frekwencja była w tym roku rekordowa.
Prawie tysiąc dzieci
Ci, którzy nie otrzymali medali, nie zostaną jednak z niczym, organizatorzy będą chcieli im je wręczyć w najbliższym czasie.
- Była rekordowa liczba uczestników w biegach dzieci i młodzieży, z radością powiem, że 940 dzieci ukończyło bieg - mówił Stanisław Anioł, prezes Victorii, - Przygotowaliśmy się na 500, przerosło to nasze oczekiwania. A w biegu głównym zgłosiło się 188 biegaczy (ukończyło 179 - przyp. ARKA), również padł rekord, można być zadowolonym. Nie wszyscy otrzymali medale, uzupełnimy to, prawdopodobnie w poniedziałek będzie się można zgłaszać w Domu Katechetycznym lub na stadionie w biurze Victorii - dodaje.
Trener wśród biegaczy
Do biegu w Stalowej Woli zgłosili się też Kenijczycy, ale ostatecznie nie dotarli na zawody. Jak tłumaczył Stanisław Anioł, wcześniej startowali w biegu w Rzeszowie i mogła przedłużyć się tam ceremonia rozdania nagród. Dla prezesa liczyło się jednak przede wszystkim to, że w imprezie wystartowało wielu zwykłych amatorów biegania. Z naszego regionu i nie tylko. W tym ze Stalowej Woli, Tarnobrzega, Niska, Nowej Dęby, Gorzyc, Rudnika, ale także Krakowa, Wieliczki, Zakopanego czy Torunia.
W biegu wystartowali między innymi przedstawiciele straży pożarnej czy policji, nie zabrakło zawodników na wózkach. Wystartował też starosta stalowowolski reprezentujący Stalowowolski Klub Biegacza, Robert Fila (zajął wysokie 9 miejsce) czy były trener drugoligowych piłkarzy Stali Stalowa Wola Paweł Wtorek, Nie zabrakło Stanisława Łańcuckiego z SKB, mistrza świata weteranów w biegu na 3 kilometry z przeszkodami. Jeden z faworytów, Bogdan Dziuba z SKB, nie ukończył tym razem zawodów, dokuczała mu kontuzja. W pierwszej dziesiątce znaleźli się między innymi Patryk Pawłowski ze Sparty Stalowa Wola (4 miejsce), Arnold Perez z Victorii Stalowa Wola (6 miejsce), Łukasz Sabat z Lidera Jata (7 miejsce), Daniel Wosik z Rudnika (10 miejsce).
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?