Sondaż "Echa Dnia" na burmistrza Szydłowca - kto ma największe szanse?

Aż 120 z zagadniętych osób nie potrafiło jednoznacznie wskazać swojego faworyta. Z drugiej strony połowa z tej grupy przyznała, że do urn jednak pójdzie. W rozmowie z nami nie byli natomiast w stanie powiedzieć, na kogo zagłosują, tłumacząc, że decyzję podejmą w ostatnich dniach, czy wręcz dopiero w niedzielę. Na tych niezdecydowanych liczy tak naprawdę każdy z kandydatów, że to on przekona ich do siebie. Pola manewru nie mają jednak zbyt wielkiego, bo za moment zaczyna się cisza wyborcza. Kampania się kończy, teraz wszystko w rękach głosujących. Kolejni mówili, że głosować nie pójdą. Z różnych powodów - nie odpowiada im żaden kandydat, albo nie widzą większych perspektyw dla miasta.

Sondaż to również okazja do zapoznania się z opiniami mieszkańców na temat obecnej władzy. Większość niezadowolonych za główny problem podawała bezrobocie w powiecie i to, że włodarze jednak nie potrafili przyczynić się do zwiększenia miejsc pracy.

Jarzyński, potem Nojek

Przechodząc do najważniejszego - setka pytanych wskazała nam faworytów. 35 procent opowiedziało się za obecnym burmistrzem Andrzejem Jarzyńskim, który startuje z komitetu Wspólnota Ziemi Szydłowieckiej. Na stanowisku włodarza zasiada od dwunastu lat, właśnie kończy swą trzecią kadencję.

Zakończona rewitalizacja miasta wpłynęła z pewnością na notowania, aczkolwiek część naszych rozmówców też nie była do końca przekonana, czy inwestycje wpłyną faktycznie na poprawę życia mieszkańców, czy polepszą tylko efekt wizualny miasta. Zdania w tym konkretnym temacie były i będą zapewne podzielone, bez względu na zbliżające się wybory.

Andrzej Jarzyński cztery lata temu w pierwszej turze osiągnął 43 procent głosów, w drugiej wygrał z obecnym starostą szydłowieckim Włodzimierzem Górlickim. Sondaż pokazuje, że także i tym razem możemy doczekać się wyborczej dogrywki.Kto ewentualnie liczyłby się w walce z obecnym włodarzem? Drugi wynik (25 procent) osiągnął Sławomir Nojek, kandydat SLD Lewica Razem.

Proporcje się odwrócą?

Osoby wskazujące na Nojka upatrują w emerytowanym żołnierzu zawodowym alternatywy dla obecnej rządzącej ekipy i burmistrza. Jak argumentowali, liczą na nowe otwarcie po trzech kadencjach panowania Jarzyńskiego. Czy Nojek faktycznie wejdzie do drugiej tury z obecnym burmistrzem? Takie szanse istnieją, aczkolwiek niczego dziś przesądzać nie można.

Trzecie miejsce zajął Artur Ludew z komitetu Porozumienie Gospodarcze, obecny radny powiatowy. On do Nojka traci sześć procent. Popiera go starosta Górlicki, niemniej jednak ciężko będzie mu powtórzyć wynik swego komitetowego mocodawcy i tak jak on cztery lata wcześniej zakwalifikować się do ewentualnej drugiej tury.

Po raz kolejny do walki o burmistrzowski fotel stanęła Agnieszka Górska, szefowa powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości. Na sto zapytanych i zdecydowanych osób trzynaście opowiedziało się za obecną radną sejmiku wojewódzkiego.

Dziewięć procent uzyskał zamykający stawkę piąty z kandydatów Wiktor Cielecki. Czy te proporcje się odwrócą w głosowaniu? Kto dostanie największy kredyt zaufania? Wszystko okaże się w niedzielę.