W Jędrzejowie i Sędziszowie może dość do zmian szkoleniowców

- Znaleźliśmy z chłopakami wspólny język. Atmosfera w drużynie była bardzo dobra. Cieszę się, że zawodnicy

podeszli do mnie z szacunkiem. Chciałem przekazać to, czego ja nauczyłem się przez ten czas, który gram w piłkę nożną. Z każdym meczem nasza gra wyglądała lepiej. Wszyscy zawodnicy dostali szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności i w mojej ocenie ją wykorzystali - mówił Cezary Osiński, grający trener Naprzodu.

Treningi zakończyli także piłkarze z Sędziszowa. Przygotowania do kolejnej rundy mają rozpocząć się około 13 stycznia. Dzisiaj, ma odbyć się spotkanie podsumowujące rundę jesienną. Mają w nim uczestniczyć zawodnicy i włodarze klubu. - Runda jesienna nie była dobra w naszym wykonaniu. Zagraliśmy poniżej oczekiwań. Jestem niezadowolony z tego co się stało - mówił Zbigniew Krupa, grający trener Unii.

Nie wiadomo, kto wiosną poprowadzi nasze zespoły. Włodarze Naprzodu widzieliby na tym stanowisku nadal Cezarego Osińskiego, ale ona sam waha się, czy podjąć to wyzwanie. Chce on zająć się pracą z młodzieżą. Ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.

Zmiana szkoleniowca może nastąpić także w Sędziszowie. Nie wiadomo, czy drużynę nadal prowadził będzie Zbigniew Krupa. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w najbliższych dniach.

Podczas przygotowań do rundy wiosennej nasze zespoły rozegrają sparingi. Czterech przeciwników zna Naprzód. Zmierzy się on z: Koroną II Kielce, Zrywem Skroniów, Nidą Sobków i Hetmanem Włoszczowa.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem