Drużyny w centranej lidze rozegrają jeszcze w tym roku dwie kolejki z drugiej rundy, ale trzeba przyznać, że szanse na zajęcie przez kielczan jednego z dwóch pierwszych miejsc, gwarantującego grę o medale mistrzostw Polski, są coraz mniejsze. Kielczanie w 15 meczach zgromadzili 22 punkty i do prowadzącej w tabeli Legii Warszawa, którą ograli w Kielcach 4:0 tracą aż 14, a do drugiej Polonii Warszawa - 11. Ostatnio znów zremiswali.
- Z Wisłą w Puławach prowadziliśmy do przerwy, mieliśmy wiele okazji, ale po przerwie gospodarze dorowadzili do remisu z rzutu wolnego i znów zremisowaliśmy 1:1 mecz, który był do wygrania. Wyraźnie brakuje nam skuteczości i to często przesądza o tym, że nie wygrywamy. A szkoda, bo jako zespół w wielu meczach prezentowaliśmy się naprawdę dobrze - mówi trener Ruszkowski.
Choć do końca rozgrywek droga jeszcze daleka, to szansa na grę o medale znacznie się od kielczan oddaliła.
-Szkoda dwóch ostatnich wyjazdowych remisów 1:1 ze Stalą w Mielcu i z Wisłą w Puławach. Rywale uciekają i trudno będzie ich już doścignąć. Ale będziemy walczyć. W niedzielę gramy w Rzeszowie ze Stalą i może uda się wreszcie zdobyć komplet punktów - dodaje trener Ruszkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
