Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już trwa sprzątanie po wyborach w Radomiu

Izabela Kozakiewicz [email protected]
Na wielu przystankach po wyborczych plakatach nie ma nawet śladu. Po komitetach wyborczych do pracy ruszyła z myciem firma sprzątająca.
Na wielu przystankach po wyborczych plakatach nie ma nawet śladu. Po komitetach wyborczych do pracy ruszyła z myciem firma sprzątająca. Łukasz Wójcik
Plakaty znikają z radomskich ulic. Komitety na ich usunięcie mają 30 dni od wyborczej niedzieli. Jeśli ktoś złamie obowiązujące zasady, może spodziewać się mandatu od Straży Miejskiej. Radomscy kandydaci w ostatnich wyborach sumiennie zabrali się za porządki. Wyborcze hasła od razu z miasta nie znikną, przed nami druga tura.

Zgodnie z przepisami, za sprzątanie plakatów, banerów i wszelkich reklam wyborczych odpowiadają komitety, które je rozwieszały.

W Radomiu ich członkowie sprzątanie zaczęli już nawet w nocy z niedzieli na poniedziałek, po zamknięciu lokali wyborczych.

Najszybciej oczyszczane są przystanki autobusowe. Zaczęło się już nawet ich mycie. Czysto jest już też w miejskich autobusach.

Gorzej jest z płotami, słupami, czy innymi miejscami wykorzystywanymi na reklamy.
- Komitety na posprzątanie mają 30 dni od wyborów - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy radomskiej Straży Miejskiej. - Jest więc jeszcze czas.

Tymi, którzy nie zdążą z porządkami w ustawowym terminie, zajmą się strażnicy miejscy. Komitety, które nie usuną swoich materiałów reklamowych, mogą liczyć się z mandatem w wysokości nawet 500 złotych.

- W tym roku jest zdecydowanie lepiej niż podczas wyborów sprzed czterech lat. Naprawdę widać, że zaczęło się sprzątanie - dodaje Piotr Stępień.
Trzeba pamiętać, że tym razem plakatów było jednak mniej. Jak już pisaliśmy, w Radomiu był zakaz oklejania słupów i latarni.
Okazuje się, że kandydaci stosowali się do tego zakazu.

- Mieliśmy przypadek, że jeden z komitetów okleił drzewo. Ale po naszym telefonie plakaty natychmiast zniknęły - opowiada Piotr Stępień. - Nie karaliśmy nikogo za łamanie zakazu. W przedwyborczą sobotę 15 listopada mandat dostał za to mężczyzna zrywający plakaty z przystanku przy alei Grzecznarowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie