Przedłużające się problemy z liczeniem głosów przez Państwową Komisję Wyborczą wywołują falę krytyki i rozgoryczenia w całym kraju. W regionie, jak i całym kraju różne środowiska polityczne zapowiadają marsze i protesty.
W czwartek swoje stanowisko w tej sprawie zabrali członkowie świętokrzyskiego Kongresu Nowej Prawicy. W mocnych słowach wypowiedzieli się o całym wyborczym zamieszaniu.
- To jest skandal, farsa i kolejny dowód na to, że państwo polskie rzeczywiście istnieje tylko teoretycznie - mówi Dawid Lewicki, prezes Kongresu Nowej Prawicy w regionie, kandydat ugrupowania na prezydenta Kielc i do sejmiku województwa świętokrzyskiego. Dodaje on, że posiada informacje o konkretnych przypadkach, gdzie dochodziło do uchybień.
- Cały czas spływają do nas sygnały z różnych miejsc w regionie, że wybory zostały sfałszowane. Były przypadki, że ludzie głosowali na nas całymi rodzinami, a w danej komisji jest zaliczony jeden głos, albo nie ma go w ogóle - mówi Dawid Lewicki.
Jego ugrupowanie weźmie udział w sobotniej manifestacji w Kielcach, którą organizuje Ruch Narodowy. W południe manifestujący spotkają się pod Urzędem Wojewódzkim, gdzie będą protestować przeciwko wyborczemu skandalowi w Państwowej Komisji Wyborczej. - Nie wykluczamy też udziału w kolejnych manifestacjach, bo przecież nikt z nas nie wie, kiedy będą oficjalne wyniki - dodaje Lewicki.
Podobne pikiety organizowane są także w całej Polsce. Największa z nich odbyła się w czwartek w Warszawie. Pod siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej protestowało kilka tysięcy osób.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?