Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie poszukiwania pod Zwoleniem. Wszedł do lasu i...zaginął na 34 godziny

/jp/
Kilkudziesięciu policjantów, strażaków i funkcjonariuszy Straży Leśnej poszukiwało 32 - latka, który wysiadł z samochodu, wszedł do lasu za potrzebą fizjologiczną i... nie wrócił.

Według policji, w czwartek około godziny 21, mieszkaniec gminy Pionki podróżował autem ze swoim kuzynem przez powiat zwoleński. W miejscowości Miodne koło Zwolenia poprosił o zatrzymanie samochodu, bo chciał załatwić potrzebę fizjologiczną, wszedł do lasu i... już nie wrócił.

Zawiadomiono policję. W pierwszym etapie w poszukiwaniach 32 - latka uczestniczyło 12 policjantów z psami i około 17 strażaków. Potem wezwano do pomocy kolejnych funkcjonariuszy policji i strażników leśnych.

Mężczyznę znaleziono w lesie dopiero w sobotę około godziny 7 rano. Odwieziono go do szpitala na obserwację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie