Cyfrowe dzienniki działają już w radomskich szkołach

Codzienne podglądanie ucznia, jak sobie radzi w szkole, staje się powoli normą. Gorzej, że nie zawsze rodzice wiedzą, jak się logować do systemu.
Zarządzanie informatyczne weszło do szkół w Radomiu. Są drobne problemy, ale system już się sprawdza. W piątek w Zespole Szkół Elektronicznych podsumowano pierwsze miesiące działania systemu.

Podpatrują z domu

Teraz rodzic nie musi nawet się ruszyć z domu, by skontrolować, czy jego dziecko wagaruje, jakie ma oceny. Od 1 września działa już w Radomiu zintegrowany system zarządzania oświatą.
Na wywiadówkach rodzice otrzymali loginy i hasła, mogą zawsze wejść do sieci i mieć dostęp do elektronicznego dziennika. Trzeba powiedzieć od razu, że jeszcze rodzice nie mają obycia z systemem. W wielu szkołach są organizowane szkolenia, bo okazuje się, że jest nawet problem z wpisaniem loginu. Nie każdy rodzic to potrafi.

System jednocześnie rejestruje ilość wejść na stronę.
- Mam takich rodziców uczniów, którzy w systemie nie byli ani razu. Nie interesuje ich, czy ich dziecko ma nieobecności, czy nie - mówi jedna z radomskich nauczycielek.
Jednak powoli rodzice będą musieli się przyzwyczajać, że poprzez sieć ma spływać większość komunikatów.

Papierowe zostają

Prawie sto radomskich szkół i placówek oświatowych dostało nowe oprogramowanie. Cały system, w tym także elektroniczne dzienniki, mają zastąpić tradycyjne, papierowe dzienniki. Jednak papierowe dzienniki w szkołach nadal są. Nie da się przynajmniej w tym roku uniknąć jeszcze papierowej dokumentacji.

Tym niemniej system w większości szkół działa jak należy, a z czasem nauczyciele, rodzice i kadra oświatowa przejdzie na wyłącznie informatyczne zarządzanie.
W ostatni piątek, w Zespole Szkół Elektronicznych odbyła się narada z dyrektorami szkół, jak sprawnie zarządzać siecią informatyczną.