Ludowcy wybory do Rady Powiatu Kieleckiego wygrali zdecydowanie. Uzyskali tak dużą liczbę głosów (kandydaci z list PSL zdobyli ich łącznie 37 tysięcy 266), że w kadencji 2014-2018 będą mieli aż 18 radnych w 29-osobowej radzie. Daje im to możliwość obsadzenia najważniejszych stanowisk w Zarządzie Powiatu i radzie.
Wszystko wskazuje na to, że starostą zostanie Michał Godowski, dotychczasowy członek Zarządu Powiatu. Sam nie potwierdza ani nie zaprzecza. Za to jasno sprawę stawia Piotr Żołądek, szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie kieleckim ziemskim.
- W piątek na posiedzeniu zarządu powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego podjęliśmy decyzje co do obsady najważniejszych stanowisk. Nazwisko Michała Godowskiego przypisaliśmy do sprawowania funkcji starosty, zaś jako jego zastępcę widzimy Zenona Janusa. Ustaliliśmy również, że Zarząd Powiatu będą stanowić Bogdan Gierada, były poseł Józef Szczepańczyk i Marek Kwiecień, zaś jako przewodniczącego Rady Powiatu rekomendowaliśmy Jana Cedro, dotychczasowego wiceprzewodniczącego - mówi Żołądek.
Tym samym wśród osób sprawujących najważniejsze funkcje w powiecie nie będzie nikogo z innego ugrupowania - nawet Platformy Obywatelskej, z którą ludowcy przez ostatnie cztery lata w powiecie tworzyli koalicję.
- Podczas spotkania zarząd stwierdził, że skoro mamy teraz 18 radnych, to podejmujemy próbę samodzielnego rządzenia. Będziemy jednak chcieli porozmawiać z przedstawicielami innych partii, bo przecież w grę wchodzą też komisje Rady Powiatu i to, kto będzie im przewodniczył - dodaje Piotr Żołądek.
Taka decyzja jest dosyć odważna. Gdy zapytaliśmy jednego z działaczy Platformy w województwie, stwierdził, że może ona nie służyć dobru powiatu. - Skoro na szczeblach wojewódzkim i rządowym koalicję tworzą Platforma i PSL, to uważam, że to samo powinno być też na szczeblu powiatowym. Monopol nigdy nie był dobry i myślę, że biorąc pod uwagę nasz powiat, największy w kraju, również dobry nie będzie. Chodzi o fakt, że pomysły, które będą chcieli wcielić w życie przedstawiciele innych partii, mogą nie być uwzględniane, a przecież nie o to chodzi - mówi anonimowo jeden z członków Platformy.
Inny z działaczy Platformy, również anonimowo, wypowiada się tak: - Poczekajmy i zobaczmy, co będzie się działo. W tym tygodniu wszystko się wyjaśni. Jeśli rzeczywiście stanie się to, co ludowcy zapowiadają, to szkoda. Nigdy rządy jednej frakcji nie były dobre, a poza tym chodzi też o uszanowanie wyboru tych, którzy głosowali za Platformą - podkreśla
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?