Przypomnijmy, że chodzi o wydarzenia z sierpnia tego roku. "Echo Dnia" informowało wówczas o tym, że 24-letni kierowca nissana na skrzyżowaniu ulic Sandomierskiej ze Śląską w Kielcach wjechał w cztery samochody, w tym karetkę pogotowia, ranne zostały wtedy trzy osoby. Wcześniej 24-latek z Ostrowca Świętokrzyskiego uciekał przed policją, przekraczał dozwoloną prędkość i wykonywał niebezpieczne manewry. Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód przedstawiła zatrzymanemu 24-latkowi zarzut spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Co ważne, w chwili zdarzenia mężczyzna był nietrzeźwy. 24-latek decyzją sądu został aresztowany. Tu jednak historia się nie kończy.
- Będąc w areszcie mężczyzna w trypie pilnym przewożony był na oddział szpitala psychiatrycznego. Biegli, którzy badali 24-latka uznali, że w chwili popełnienia czynu miał całkowicie zniesioną poczytalność - tłumaczyła Beata Zielińska-Janaszek, szefowa Prokuratury Rejonowej Kielce - Wschód.
Opinia biegłych sprawiła, że kielecka prokuratura musiała skierować wniosek do sądu o umorzenie postępowania względem 24-latka, ponieważ osoba niepoczytalna nie może odpowiadać za swoje czyny. - Wnioskowaliśmy do sądu o orzeczenie całkowitego, dożywotniego zakazu prowadzenia samochodów przez 24-latka - tłumaczyła pani prokurator i dodawała: Mężczyzna będzie leczył się na wolności, ponieważ zgodnie z opinią biegłego nie ma potrzeby izolacji 24-latka. Nie mogliśmy pozostawiać go całkowicie bez nadzoru, kurator będzie kontrolował czy mężczyzna się leczy, jego matka została zobligowana do nadzoru nad mężczyzną
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?