- Udawał, że ma katar, przysłaniał twarz chusteczką. Podszedł do pracownicy i poraził ją paralizatorem. Związał taśmą i zakleił jej usta. W tym czasie jego wspólniczka prysnęła poszkodowanej w oczy gazem łzawiącym. Przeszukała ją i zabrała portfel, w którym było 150 złotych - relacjonuje podkomisarz Anna Kowalik z policji w Nisku.
Mężczyzna zaciągnął barmankę do innego pomieszczenia i zostawił na podłodze, a sam łomem próbował otworzyć drzwiczki automatu do gier i zabrać z niego pieniędze. Bez skutku. Bandycka para wystraszyła się, gdy barmanka powiedziała, że zaraz przyjdzie jej zmienniczka. Uciekli jedynie ze skradzionym portfelem. Skrępowaną ofiarę napadu godzinę później znalazła jej koleżanka.
Policjanci ustalili i zatrzymali trzy osoby związane z rozbojem. Wszyscy są z Niska. Pomysłodawca - 31-latek - kilka dni wcześniej w swój plan napadu wtajemniczył 21-letnią znajomą i jej 27-letniego partnera. W dniu napadu cała trójka wyszła z domów chcąc dokonać przestępstwa, ostatecznie 27-latek, po telefonie z domu, wrócił do małego dziecka. Pozostała dwójka poszła do baru...
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu NIŻAŃSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?