Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarka chwali Andrzeja Kosztowniaka w jego spocie wyborczym. Koleżanki oburzone

/wit/
- Tak na prawdę ta młoda pielęgniarka z Józefowa odegrała jedynie rolę jaką przewidywał scenariusz - mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w  RSzS.
- Tak na prawdę ta młoda pielęgniarka z Józefowa odegrała jedynie rolę jaką przewidywał scenariusz - mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w RSzS. Łukasz Wójcik
Dzięki rządom Kosztowniaka praca w służbie zdrowia może być łatwiejsza - mówi młoda pielęgniarka w jednym ze spotów wyborczych prezydenta Radomia. Przyznaje, że tak się dzieje, bo inwestuje on w remonty i nowy sprzęt dla miejskiej lecznicy. Sama jednak... pracuje na Józefowie.

Wypowiedziami koleżanki po fachu oburzone są inne pielęgniarki z miejskiego szpitala. Sprawa dotarła do Zakładowej Organizacji Związkowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

"Twierdzenie, że praca dzięki inwestycjom w sprzęt i remonty może być łatwiejsza, byłoby zasadne tylko wtedy, gdyby jeszcze dopełniono obowiązku zabezpieczenia podstawowych środków i materiałów do udzielania świadczeń medycznych zgodnie z obowiązującymi standardami jakości. Tymczasem fakt wyremontowania jednego z oddziałów lub zakup sprzętu dla innego, nie zatuszuje tego, że brakuje pieniędzy na niezbędny do codziennej pracy sprzęt drobny, na narzędzia chirurgiczne i ubrania robocze, na ręczniki do wycierania rąk, na środki higieny szpitalnej i na papier toaletowy, a personel korzysta z szatni, która uwłacza ludzkiej godności" - czytamy w stanowisku zarządu.

- Pielęgniarka, która wystąpiła w spocie wyborczym pana Kosztowniaka zachwala pracę w służbie zdrowia i jego wkład w remonty i sprzęt. Tylko, że ta pani nie pracuje w szpitalu przy Tochtermana a w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym - mówi Anna Trzaszczka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w RSzS.

Wyborczy spot jak mówią siostry był kręcony na Internie, w szpitalu przy Tochtermana, a ta była niedawno remontowana.

- Wszystko pięknie wygląda, jak w Leśnej Górze. Prezydent przechadza się korytarzem w białym fartuchu w towarzystwie lekarza a młoda pielęgniarka zachwala jego rządy. Wychodzi na to, że trzeba było ją przywieźć do naszego szpitala z Józefowa - komentują pielęgniarki z Tochtermana.

- Mamy inną ocenę rzeczywistości i inne kryteria wartości niż pielęgniarka z przywołanego spotu wyborczego pana Kosztowniaka. Nie akceptujemy wypowiedzi dotyczącej charakteru naszej pracy. Nie ma już służby zdrowia, w której być może dawało się przeżyć dzięki "powołaniu"- mówi Anna Trzaszczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie