Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vive Tauron Kielce gra w Lidze Mistrzów z Kadetten Schaffhausen

Paweł KOTWICA
- To drużyna, która od wielu lat gra w Lidze Mistrzów, ma duże doświadczenie. Podchodzimy do rywala z szacunkiem, ale dwa punkty są nam niezbędne - mówi przed niedzielnym meczem (godzina 13.30) trener kieleckiego zespołu, Tałant Dujszebajew. Transmisja na Canal Plus Sport.

ZOBACZ zapis relacji LIVE z meczu Vive Tauron Kielce - Kadetten Schaffhausen

Kielczanie pewnie zmierzają po pierwsze miejsce w grupie D, co było ich celem przed rozpoczęciem rozgrywek. Po sześciu kolejkach prowadzą z kompletem zwycięstw. Wydaje się, że najtrudniejszy będzie dla nich wyjazdowy mecz z MOL-Pickiem Szeged, który odbędzie się 6 grudnia na Węgrzech. Pick ma teraz tyle samo punktów, co "żółto-biało-niebiescy", ale mecz siódmej kolejki rozegrał już w środę, pokonując na wyjeździe ukraiński Motor Zaporoże 29:25.

NAJCZĘŚCIEJ PRZEGRYWAJĄ

Wyjazdowy pojedynek kielczan z zespołem z Szafuzy inaugurował edycję 2014/2015 Ligi Mistrzów. Nasz zespół dość bezproblemowo wygrał 33:28. Niedzielny mecz będzie dla Vive Tauronu ostatnim w tym roku w Lidze Mistrzów przed własną widownią.

Kadetten ostatnio nie błyszczą. W Lidze Mistrzów przegrali oba mecze z Motorem Zaporoże (z trzema punktami zajmują piąte miejsce w tabeli, ale tracą tylko punkt do Motoru), ostatni mecz w lidze szwajcarskiej z Amicitią Zurych wprawdzie wygrali 33:24, ale wcześniej z czterech spotkań przegrali trzy i zajmują czwarte miejsce w tabeli.

Szwajcarzy, podobnie jak nasz zespół, mają problemy kadrowe. Do gry wrócił kontuzjowany skrzydłowy Manuel Liniger, ale nadal kontuzjowani są były reprezentant Polski Leszek Starczan, słowacki playmaker Peter Kukucka i niemiecki skrzydłowy Markus Richwien.

ZAGRAJĄ BEZ PRESJI

- Mecz w Kielcach z pewnością dodaje nam motywacji - mówi dyrektor klubu z Szafuzy, Gabor Vass. - Musimy zagrać na najwyższym poziomie, na jaki nas stać, żeby mieć jakiekolwiek szanse. W pierwszym meczu u siebie wprawdzie przegraliśmy, ale zespół zaprezentował się nieźle. Teraz możemy zagrać bez żadnej presji, najważniejsze dla nas będą mecze z Aalborgiem u siebie i Dunkierką na wyjeździe - dodał.

CZTERECH POZA SKŁADEM

Do niedzielnego meczu z mistrzem Szwajcarii nasz zespół przystąpi bez czterech kontuzjowanych zawodników - Tobiasa Reichmanna, Tomasza Rosińskiego, Julena Aginagalde i Manuela Strleka. Uraz tego ostatniego (naciągnięcie mięśnia przywodziciela) nie jest groźny i lada dzień "Manu" będzie do dyspozycji trenera. Gotowy na mecz z "Kadetami" będzie natomiast Piotr Grabarczyk, który przez cały listopad nie grał z powodu złamania nosa.

Spotkanie będzie sędziowała słoweńska para Nenad Krstić, Petar Ljubić, która na międzynarodowej arenie pracuje już od 11 lat. Kieleckiej drużynie sędziowała w Lidze Mistrzów dwukrotnie - w marcu 2010 roku w pierwszym meczu 1/8 z HSV Hamburg w Kielcach (porażka 24:30) oraz w lutym 2014 roku, w wyjazdowym meczu z FC Porto (wygrana 35:30). Obserwatorem Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej będzie Cypryjczyk Panos Antoniou.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie