Około godziny 21.30 w poniedziałek na numer alarmowy przyszło wezwanie o pomoc z podstaszowskiej miejscowości. Z informacji wynikało, że 28-letni mężczyzna oblał się w pięcioma litrami etyliny, trzyma zapalniczkę w ręce i grozi samospaleniem.
- Na pomoc ruszyła karetka pogotowia i policjanci. Gdy dotarli na miejsce, mężczyzna znajdował się w ganku domu. Policjanci obezwładnili 28-latka, a po tym jak udzielono mu pomocy, został zabrany do szpitala w podkieleckiej Morawicy - mówi Jan Augustowski ze staszowskiej policji.
Przypomnijmy, w połowie czerwca zeszłego roku 56-latek z kieleckich Ślichowic podpalił się przed kancelarią premiera w Warszawie. Kilka dni później zmarł.
W styczniu 2011 roku informowaliśmy, że nocą na korytarzu szpitala w Skarżysku podpalił się 54-letni pacjent. Mężczyzna miał poparzoną połowę ciała. Pod koniec września 2011 roku 60-letni mężczyzna palił się w samochodzie zaparkowanym przez urzędem wojewódzkim w Kielcach. Poparzony zmarł potem w szpitalu. Według ustaleń biegłych było to samobójstwo. Wiosną 2010 roku nietrzeźwy 50-latek z gminy Strawczyn w powiecie kieleckim po sprzeczce z rodziną zszedł do sutereny, oblał się łatwopalną cieczą i podpalił. Z rozległymi poparzeniami trafił do szpitala.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STASZOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?