Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magda Paradziej walczyła o zwycięstwo w finale programu "The Voice of Poland"! (wideo)

Redakcja
"Prawdziwa gladiatora" - tak o Magdzie Paradziej w finale powiedział Tomson. Magda w pięknym stylu walczyła do samego końca, podkreślając skąd pochodzi.
"Prawdziwa gladiatora" - tak o Magdzie Paradziej w finale powiedział Tomson. Magda w pięknym stylu walczyła do samego końca, podkreślając skąd pochodzi. facebook/ profil programu
- Wielka przygoda, coś, co wywróciło moje życie do góry nogami - tak o udziale w programie "The Voice od Poland" powiedziała pochodząca z Pińczowa, Magdalena Paradziej. Nie wygrała show, ale w pięknym stylu walczyła do samego końca.
Magda podczas wykonywania pierwszej piosenki. ZOOM

Magda podczas wykonywania pierwszej piosenki.
(fot. ZOOM)

Droga do finału była bardzo długa, od precasingów, w których brały udział tysiące utalentowanych wokalistów, przez Przesłuchania w ciemno, Nokaut i programy na żywo. Bilety do finału otrzymała tylko czwórka młodych artystów, najlepsi z najlepszych, wyłonieni najpierw przez trenerów, a potem przez widzów telewizyjnego show.

WYSTĘP NA MIARĘ FINAŁU

Wielki finał odbył się w sobotę. Magda wystąpiła jako pierwsza, prezentując piosenkę "Unchain my heart".
Tomson i Baron chwalili naszą wokalistkę. - Mnóstwo gladiatorów wokół, ale prawdziwą gladiatorką byłaś ty - podkreślił Tomson. Przypomniał, że kiedyś miał zastrzeżenia do intonacji Magdy. - Dziś było czyściutko, silnie. Występ na miarę finału!

Magdę chwalił także jej trener, Marek Piekarczyk.
- Pamiętam cię Magdaleno jak startowałaś, i chociaż wszyscy się odwróciliśmy, ty nie wierzyłaś, że jesteś znakomita. Teraz stoisz jak gwiazda, pięknie wyglądasz, świetnie śpiewasz. Złapałaś wszystko, co najważniejsze w tej piosence. Słuchałaś każdej mojej rady i nie tylko. Słuchałaś też swojego serca. Zaśpiewałaś to z takim ogniem. Bardzo mi się to podobało - chwalił.

Ale to była tylko opinia, natomiast ostateczna decyzja należała do widzów. To oni wybrali zwycięzcę piątej edycji "The Voice of Poland". Została nią Aleksandra Nizio.

SYLWESTER Z MAGDĄ?

Natomiast Magdę mogliśmy zobaczyć na scenie jeszcze dwa razy: w duecie z Haliną Mlynkovą zaśpiewała "Czerwone korale", a na pożegnanie wystąpiła razem z Moniką Urlik - półfinalistką pierwszej edycji "The Voice of Poland", śpiewając przebój Anny Jantar "Nic nie może wiecznie trwać".

Magda nie wygrała wymarzonego kontraktu płytowego, ale Jerzy Kapuściński, dyrektor Programu Drugiego Telewizji Polskiej zapowiedział na antenie, że cała czwórka finalistów otrzyma zaproszenie do udziału w koncercie sylwestrowym na rynku we Wrocławiu.

Magda w duecie z Haliną Mlynkovą. ZOOM

Magda w duecie z Haliną Mlynkovą.
(fot. ZOOM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie