Cerrad Czarni Radom - Effector Kielce 2:3

Zestaw par 1/8 finału Pucharu Polski.

Effector Kielce - MKS Banimex Będzin, Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Lotos Trefl, Gdańsk - BBTS Bielsko-Biała, Transfer Bydgoszcz - AZS Częstochowa, Krispol Września/Ślepsk Suwałki - Cuprum Lubin, PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn, GTPS Gorzów Wielkopolski/AZS AGH Kraków - Asseco Resovia Rzeszów, Politechnika Warszawska - Cerrad Czarni Radom.

ZOBACZ zapis Relacji Live z meczu Cerrad Czarni Radom - Effector Kielce 2:3

Cerrad Czarni Radom - Effector Kielce 2:3 (25:22, 25:21, 29:31, 16:25, 12:15)
Cerrad Czarni: Kampa, Bołądź, Wachnik, Westphal, Grzechnik, Ratajczak, Kowalski (libero) oraz Kędzierski, Żaliński, Gutkowski, Ostrowski, Grobelny.
Effector: Janusz, Miseikis, Staszewski, Buchowski, Maćkowiak, Bieniek, Sufa (libero) oraz Pająk, Tkvam, Penchew, Krzysiek.

MVP meczu: Adrian Buchowski (Effector).
Sędziowali: Marek Hayducki (Gdańsk) i Jacek Broński (Poznań). Widzów: 1500.

Na inaugurację drugiej rundy rozgrywek zasadniczego sezonu w PlusLidze, siatkarze Effectora Kielce sprawili sensację i pokonali w Radomiu Cerrad Czarnych Radom.

width="640" height="360" frameborder="0">

Już z Krzyśkiem

Nasza drużyna do meczu z Cerrad Czarnymi przystąpiła bez dwóch podstawowych siatkarzy atakującego Sławomira Jungiewicza i libero Bartosza Kaczmarka. Po dłuższej przerwie w meczowym składzie pojawił się Bartosz Krzysiek. W radomskiej drużynie zabrakło atakującego Mikko Oivanena i środkowego bloku Daniela Plińskiego. Obaj narzekają na uraz pleców.

width="640" height="360" frameborder="0">

Gdy po dwóch setach nasza drużyna przegrywała 0:2, niewielu kibiców w radomskiej hali wierzyło, że Effector może wygrać w Radomiu. W trzecim secie kielczanie obronili kilka meczboli. Odwrócili losy meczu i zasłużenie wygrali. Ostatni punkt w piątym secie zdobył Arvydas Miselkis, który obił blok radomian.

width="640" height="360" frameborder="0">

Antiga na trybunach

Pojedynek w Radomiu oglądał Stephane Antiga, trener złotych medalistów mistrzostw świata. Przyglądał się szczególnie trzem młodym siatkarzom, kandydatom do gry w reprezentacji Polski w 2015 roku. Rozgrywającemu Marcinowi Januszowi i środkowemu bloku Mateuszowi Bieńkowi z Effectora oraz Bartłomiejowi Bołądziowi atakującemu Cerrad Czarni. Lepiej wypadli kielczanie.

width="640" height="360" frameborder="0">

Dariusz Daszkiewicz, Effector: - Bardzo ciężki mecz rozegraliśmy na bardzo trudnym i gorącym terenie w Radomiu. Moi zawodnicy zagrali z ogromną determinacją. Mieliśmy spory kryzys w drugim secie, kiedy nam kompletnie siadło przyjęcie. Atak był naszą siłą. Moi zawodnicy zagrali na wysokim poziomie i wygrali spotkanie .

Robert Prygiel, Cerrad Czarni: - Gratuluję zwycięstwa kieleckiej drużynie. Mogliśmy wygrać 3:0. W trzecim secie mieliśmy kilka piłek meczowych i kilka kontr. Nie skończyliśmy i mecz jest niestety przegrany. Musimy szukać punktów w innych spotkaniach.