Wiola Kazimierska, licealistka zde Staszowa jako jedyna w powiecie dostała prestiżowe stypendium ministra oświaty

Dziewczynę doceniono przede wszystkim za jej zdolności humanistyczne. Została laureatką Ogólnopolskiego Konkursu Historycznego Historia, którego głównym tematem był patriotyzm w burzliwym stuleciu w latach 1914-2014. Wioletta wysłała na ten konkurs pracę o patriotyzmie dnia codziennego, w którym pisała o… swoim dziadku. - Był na wysokim stanowisku w czasach komunizmu i chciałam udowodnić, że nawet w takim ustroju można być patriotą - mówi dziewczyna.
Wioletta była także laureatką w konkursie wojewódzkim Bohater Mojej Małej Ojczyzny, zwyciężyła w turnieju ortograficznym w powiecie oraz wykazała predyspozycje… matematyczne. Brała udział w 25. edycji Międzynarodowego Konkursu Matematyka bez Granic, w którym zdobyła 6 miejsce w województwie.
W tej chwili dziewczyna bierze udział w kolejnych konkursach i projektach. - Uczennica jest bardzo zaangażowana w dwa eksperymenty pedagogiczne, które są pod patronatem ministra edukacji narodowej. W ramach jednego z nich tłumaczyła z łacińskiego na polski trzy inskrypcje znajdujące się w Kościele Świętego Bartłomieja w Staszowie. Przygotowuje się też do olimpiad z języków łacińskiego i rosyjskiego - mówi dyrektor liceum w Staszowie Anna Karasińska. Dodaje, że Wiola to naprawde wybitna humanistka. - Z pasją i zaangażowaniem rozwija swoją wiedzę, bardzo dużo czyta, nade wszystko pochłaniają ją języki - mówi dyrektor placówki.
Sama wyróżniona potwierdza słowa pani dyrektor. Od roku uczy się włoskiego i łacińskiego, posługuje się też rosyjskim i angielskim. Ma również inne pasje. - Interesuje mnie literatura fantastyczna, kryminały, a także muzyka alternatywna. W zeszłym roku byłam na dwóch dużych koncertach zespołów, co mi się bardzo podobało. Być może część stypendium przeznaczę właśnie na kolejne tego typu imprezy - mówi Wiola