Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba postawić gminę na nogi - Wywiad z Cezarym Błachem, nowym burmistrzem miasta i gminy Suchedniów

Redakcja
Cezary Błach podczas pierwszego spotkania z pracownikami magistratu oświadczył - kończymy z wychodzeniem z urzędu w godzinach pracy bez potrzeby. Trzeba zwiększyć dyscyplinę pracy.
Cezary Błach podczas pierwszego spotkania z pracownikami magistratu oświadczył - kończymy z wychodzeniem z urzędu w godzinach pracy bez potrzeby. Trzeba zwiększyć dyscyplinę pracy.
Cztery lata temu przegrał pan w drugiej turze, teraz zwyciężył w pierwszej. Co według pana było przyczyną tego sukcesu?

Myślę, że pomimo kolejnych obietnic sprzed czterech lat, jakie złożył mój poprzednik, nic się na lepsze nie zmieniało. Przeciwnie, w odczuciu mieszkańców, sytuacja w mieście pogarszała się. Przez cztery lata starałem się pracować na rzecz mieszkańców. Nie wyskoczyłem w ostatniej chwili z informacją, że chcę być burmistrzem. Sądzę, że wyborcy docenili moją pracę. Bardzo dziękuję za to, że mi zaufali.
Radość z wygranej na pewno była, ale potem zaczynają się schody. W jakiej kondycji zastał pan gminę?
Po tygodniu pracy w urzędzie muszę powiedzieć, że tak naprawdę nie wiadomo, w co najpierw włożyć ręce. 2 grudnia na koncie gminy było sześć tysięcy złotych. Nie mamy płynności finansowej. Sytuacja jest bardzo trudna, ale spodziewałem się, że tak będzie. Trzeba będzie wykonać audyt, przygotowujemy bilans otwarcia.

Największe bolączki?
Na dzień dobry mamy utratę dotacji z tak zwanej "schetynówki", w wysokości 558 tysięcy złotych. Miasto dostało ją na przebudowę ulic Gajzlera i Kościelnej. Sprawa prawdopodobnie znajdzie finał w sądzie. Powodem jest podpisanie nierealnego aneksu do umowy z wykonawcą. W ostatnich dniach poprzedniej kadencji gmina podpisała ugodę notarialną na kwotę 115 tysięcy złotych, mamy je zapłacić do końca stycznia. Pozostaje jeszcze kwestia wypłaty ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy. Problem dotyczy całego urzędu. Panu Tadeuszowi Bałchanowskiemu gmina musi wypłacić ponad 17 tysięcy złotych, do tego zgodnie z przepisami, 25900 złotych odprawy. Jego zastępca, który przebywa na zwolnieniu lekarskim, po powrocie będzie mieć do wykorzystania 34 dni urlopu.

Jak wyglądał pański pierwszy dzień w magistracie?
Było sporo gości, którzy przyszli z gratulacjami, przede wszystkim spotkałem się z pracownikami. Pierwsza rzecz, jaką powiedziałem, to - kończymy z niepotrzebnymi wyjściami z urzędu w godzinach pracy. Trzeba zwiększyć dyscyplinę pracy i poszukać oszczędności w funkcjonowaniu magistratu.

Zmiana włodarza najczęściej skutkuje zmianami personalnymi.
Od pierwszego dnia mojej pracy jako burmistrza pomaga mi nowy wiceburmistrz, Dariusz Miernik. Planujemy zmiany w funkcjonowaniu urzędu. Trzeba usprawnić pracę i dostosować jego strukturę do potrzeb. Na dziś za wcześnie na decyzje personalne. Ale mam świadomość, że ocena mojej pracy za cztery lata będzie pochodną oceny pracy urzędu przez mieszkańców. Zmiany personalne będą wprowadzone tam, gdzie to niezbędne.

Suchedniów ma poważne długi. Będzie możliwość podjęcia się poważniejszych inwestycji?
Gmina ma 15 milionów długu. Bez naprawy finansów nie może być mowy o większych inwestycjach. Oszczędności będziemy szukać w wielu miejscach. Oświata to palący problem. Przygotujemy jej reformę. Wspólnie z zainteresowanymi, by odbyło się to jak najmniejszym kosztem ludzkim. Jest możliwość uzyskania pomocy z samorządu województwa. Marszałek i wicemarszałek województwa deklarują chęć jej udzielenia. Z niecierpliwością czekam na wybór starosty. Wiążę duże nadzieje ze współpracą z powiatem.

Mieszkańcy oczekują remontu zalewu i parku, poprawy dbałości o estetykę miasta. Obiecywał pan to przed wyborami.
Zabierzemy się za to od wiosny. Za estetykę miasta, dbałość o zieleń miejską, będzie odpowiedzialny Zakład Gospodarki Komunalnej. Co do zalewu i parku, zlecimy koncepcję stworzenia kompleksowego zagospodarowania zalewu i jego otoczenia. W tej kadencji te inwestycje muszą się rozpocząć. Słowo się rzekło przed wyborami i trzeba go dotrzymać.

Oczekiwania wobec nowej władzy są ogromne.
Odczuwam to na każdym kroku. Chciałbym już dziś spełnić oczekiwania mieszkańców, ale w pierwszej kolejności trzeba gminę postawić na nogi. Za cztery lata mieszkańcy mnie ocenią.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie