Około godziny 7.30 na stacji Włoszczowa- Północ przy Centralnej Magistrali Kolejowej, na której Pendolino miało odbyć swój dziewiczy kurs relacji Warszawa-Kraków, było dwóch SOK-istów oraz panowie Edmund i Krzysztof. Obaj z niecierpliwością wypatrywali superszybkiego pociągu. Maszyny spodziewali się na peronie tuż przed godziną 8. Co ciekawe, pan Edmund twierdził, że już jechał Pendolino.
- Przyjechałem z Warszawy przed godziną 1 w nocy, żeby zobaczyć, jak to jest. Pociąg bardzo wygodny, czuć tę prędkość - zachwalał maszynę ze stajni włoskiej firmy Alstom. Mężczyzna cieszył się na myśl, że wróci nowoczesnym składem do domu. Także pan Krzysztof utrzymywał, iż Pendolino kilkadziesiąt minut wcześniej przemknęło przez stację Włoszczowa-Północ. - Bezszmerowo, nie zatrzymał się. Ale ładnie to wyglądało - opowiadał pan Krzysztof.
Kiedy w oddali zamajaczyły światła nadjeżdżającego pociągu, pan Edmund wyraźnie podekscytowany szykował się do wejścia na pokład maszyny. Tymczasem na peron wjechał... stary skład TLK Stanisław Wysocki. Pan Edmund ze spuszczoną głową wsiadł do pociągu.
Pendolino pojawiło się na stacji kilka minut później. Skład z dużą prędkością przemknął przez Włoszczowę. Maszynista pozdrowił zebranych dając głośny sygnał.
O ile opowieść pana Edmunda można włożyć między bajki, o tyle pan Krzysztof rzeczywiście widział Pendolino. Był to pociąg relacji Kraków-Warszawa, który ze stolicy Małopolski wystartował punktualnie o godzinie 6.05. Zgodnie z rozkładem na tej trasie maszyna nie zatrzymuje się we Włoszczowie. Na stacji staje jedynie skład relacji Warszawa-Katowice.
Dostawca: TVN24/x-news
Pendolino to absolutna nowość na polskich torach. Polskie Koleje Państwowe zakupiły 20 takich maszyn od włoskiej firmy Alstom za astronimiczną kwotę około 400 milionów euro. Pociąg rozwija prędkość do 160 kilometrów na godzinę, co pozwala mu pokonać trasę z Warszawy do Krakowa i Katowic w około dwie i pół godziny. Na pokładzie do dyspozycji podróżnych są ergonomiczne, rozkładane fotele, stoliki, lampki oraz gniazdka elektryczne przy każdym miejscu siedzącym. W pociągu jest też miejsce na rowery. Elektroniczne wyświetlacze pokazują przebieg trasy. Dzięki specjalnej konstrukcji dachu w pociągu jest bardzo cicho. Pociągi kursują kursują między Trójmiastem, Warszawą, Krakowem, Katowicami i Wrocławiem. Dzięki Pendolino PKP chcą konkurować z przewoźnikami autobusowymi oraz krajowymi liniami lotniczymi.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu WŁOSZCZOWSKIEGO
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?