Radni Stalowej Woli unieważnili uchwałę o obniżeniu ceny odbioru odpadów i uchwalą obniżenie cen

Przegłosowali wówczas utrzymanie stawek za wodę i ścieki i obniżyli ceny za odbiór odpadów stałych, czyli śmieci z 7 i 10 zł do 5 i 8 zł.

Lucjusz Nadbereżny obiecał w kampanii, że stawki obniży i mógł to zrobić teraz. Przypomniał, że już od roku dopominał się o niższe stawki za śmieci. - Proszę nie być dobrym wujkiem na koniec kadencji - powiedział do ustępujących radnych.

- Pracowaliśmy nad stawkami przez wiele miesięcy. To, że mogą być obniżone, okazało się teraz, kiedy z wyliczeń wynika, że ściągalność opłat jest na poziomie 98,5 procent, a selekcja odpadów bardzo dobra - tłumaczyła w poprzedniej kadencji radna Małgorzata Ignarska. Potem koalicyjni radni 11 głosami przy 9 opozycyjnych uchwalili nowe stawki, z datą obowiązującą od 1 lutego. Nadbereżny na ostatniej sesji poprzedniej kadencji zapowiedział, że na pierwszej nowej rady uchwała o obniżce opłat za wywóz odpadów zostanie wycofana.

Na sesji w ostatni piątek stanęła propozycja unieważnienia uchwały. Jeden z trójki opozycyjnych radnych Mariusz Kunysz wnioskował o usunięcie z porządku tego obrad punktu. - Uchwała została pozytywnie przyjęta przez środowisko, zajmijmy się nowelizacją tej uchwały na spokojnie i poprawmy ją po nowym roku. Ona i tak w tej chwili nie funkcjonuje, nikt nie musi składać deklaracji - dodał.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

Jednak prezydent Nadbereżny powiedział, że bezpieczniej będzie unieważnić przyjętą niedawno uchwałę i zadeklarował, że od 1 lutego mieszkańcy i przedsiębiorcy będą płacić mniej za odbiór śmieci. Stawka dla mieszkańców ma wynosić 5 zł lub jeśli pozwolą na to wyliczenia, mniej. Nowy projekt uchwały ma być przedstawiony jeszcze przed końcem tego roku, na ostatniej sesji, tak zwanej czyszczącej.

- Robimy to po pierwsze ze względu na nowelizację ustawy, która już została przyjęta i kolejną, która jest w drodze, która umożliwi samorządom realizowanie zmian w uchwałach bez konieczności składania na nowo deklaracji śmieciowych - tłumaczył prezydent. - Drugą kwestią jest wprowadzenie zniżki dla rodzin wielodzietnych - dodał. Po tej argumentacji Kunysz wycofał swój wniosek, ale w czasie głosowania wstrzymał się od głosu. Za unieważnieniem głosowało pozostałych 22 radnych.