Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomogli poważnie chorej mieszkance Suchedniowa. Julita dziękuje z całego serca

Mateusz Bolechowski
To oni zorganizowali imprezę na rzecz chorej Julity Miernik. Od lewej: Anna Niemczyk, Anita Sołkiewicz, Michał Gałczyński, Martyna Mik, Paulina Pedryc, Weronika Szlufik. Dzięki wsparciu dobrych ludzi zebrano blisko 7 tysięcy złotych.
To oni zorganizowali imprezę na rzecz chorej Julity Miernik. Od lewej: Anna Niemczyk, Anita Sołkiewicz, Michał Gałczyński, Martyna Mik, Paulina Pedryc, Weronika Szlufik. Dzięki wsparciu dobrych ludzi zebrano blisko 7 tysięcy złotych. Mateusz Bolechowski
Wielu suchedniowian zaangażowało się w pomoc 27-latce. Był świetny koncert i kiermasz. Na leczenie chorej kobiety zebrano ponad siedem tysięcy złotych. Julita Miernik dziękuje na łamach "Echa".
Fundacja Eco Textil ze Skarżyska przekazała czek na tysiąc złotych.
Fundacja Eco Textil ze Skarżyska przekazała czek na tysiąc złotych. Mateusz Bolechowski

Fundacja Eco Textil ze Skarżyska przekazała czek na tysiąc złotych.
(fot. Mateusz Bolechowski)

To nieprawda, że dziś ludzie nie widzą dalej, niż czubek własnego nosa. Są wspaniali i udowodnili to w ostatnią sobotę. 27-letnia mieszkanka Suchedniowa, Julita Miernik, zachorowała na nowotwór. W jej rodzinnym mieście znaleźli się ludzie, którzy postanowili pomóc. Anna Niemczyk, Anita Sołkiewicz, Michał Gałczyński, Martyna Mik, Paulina Pedryc i Weronika Szlufik "zgadali się" na Facebooku.

- Zrobiliśmy burze mózgów i zaczęliśmy działać. Żeby przeprowadzić zbiórkę pieniędzy, potrzebna jest zgoda ministerstwa. W szybkim jej załatwieniu pomogła nam Agnieszka Buras - mówi Martyna Mik. Zorganizowali koncert w ośrodku kultury Kuźnica. Przygotowali plakaty, nagłośnili akcję w mediach, szukali sponsorów. W krótkim czasie w przedsięwzięcie zaangażowało się mnóstwo osób.

Nawet dzieci pomagały

Miejscowe sklepy Zagłoba i Niko - Wik podarowały zestawy upominkowe, dzieci z miejscowych szkół przygotowały kartki i ozdoby świąteczne. Piekarnie Lazur i państwa Kozłowskich dały pierniki, członkowie Suchedniowskiej Korporacji Samorządowej upiekli ciasta. Jaś Figarski, 12- letni Strzelec, w domu zrobił Mikołaje z masy solnej. Pomogło jeszcze wiele innych osób. W sobotnie popołudnie w Kuźnicy odbył się kiermasz. Kupujących było bardzo wielu i większość podarowanych rzeczy udało się sprzedać. Najdrożej, za 300 złotych, "poszła" rzeźba miejscowego artysty Dawida Szlufika - odlana w mosiądzu maska Iron Mana na marmurowym cokole.

Zagrali za darmo

Równocześnie na scenie ośrodka trwały koncerty. Wystąpiły przedszkolaki i tancerki z formacji Axis. Zaśpiewali Kamil Brzoza, Klaudia Tumulec, której akompaniowali Kamil i Karol Lewiccy. Jako gwiazda imprezy, godzinny koncert dał wykonujący folkową i morską muzykę zespół Old Marinners. Wszyscy wykonawcy wystąpili za darmo. Było dużo dobrej zabawy przy pełnej sali. Ludzie wrzucali pieniądze do puszek. 300 złotych przekazali suchedniowscy Rycerze Kolumba. Kwotą tysiąca złotych Julitę Miernik wsparła działająca przy firmie Wtórpol Fundacja Eco Textil.

- Mamy nadzieję, że te pieniądze pomogą w powrocie pani Julity do zdrowia - mówiła Monika Lipnicka, prezes fundacji. Impreza trwała około trzy godziny. W tym czasie zebrano ponad 6,5 tysiąca złotych. W następnych dniach wpłynęły kolejne pieniądze. - Łącznie zebraliśmy siedem tysięcy 240 złotych i 34 grosze. Nie spodziewaliśmy się aż takiego wyniku - przyznaje Paulina Pedryc, współorganizatorka wydarzenia.

Z serca wszystkim dziękuję

Podczas koncertu pani Julity nie było na miejscu. W jej imieniu na koniec głos zabrał Adrian, jej narzeczony. - Niedawno wróciliśmy z chemioterapii, Julita chciała tu przyjechać, ale jest słaba. Dziękuję, każda pomoc jest potrzebna. Nie wiem, co powiedzieć - mówił. Suchedniowianka przysłała do naszej redakcji e-maila z prośbą o zamieszczenie jego treści w "Echu Dnia". "Z głębi serca dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w koncercie charytatywnym w dniu 13 grudnia w SOK Suchedniów.

Wasza hojność sprawiła, że będę w stanie zaspokoić wiele potrzeb związanych z leczeniem nowotworu. Moją niezmierną wdzięczność trudno jest wyrazić słowami. Dzięki Wam cała ta uroczystość mogła się odbyć, a przekazane mi pieniądze pozwolą dalej kontynuować leczenie - napisała Julita Miernik. Suchedniowianie po raz kolejny pokazali, że wspólnie potrafią wiele.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie